Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Sylwester...


Macie plany na Sylwestra...?
Chyba wybiorę się z mężem na rynek w Krakowie.. Dużo gwiazd.. dużo ludzi... chyba jedyny rozsądny pomysł. Bale sylwestrowe, chyba na razie nie dla mnie.. nie mam ani sukienki, ani nawet pomysłu co mogłabym ubrać na siebie.. a tak... dzinsy, bootki, płaszczyk i mogę świętować na rynku..a co mi tam.. ;). Co roku spędzałam Sylwka ze znajomymi.. ale coś ostatnio nasze stosunki bardzo się oziębiły, więc... więc romantyczne przywitanie nowego roku we dwójkę na rynku. :D
A dziś wzięłam sobie do pracy warzywa z sosem jogurtowym i wcinam marcheweczkę zamoczoną w jogurcie.. :) Pyszne i sycące...

P.S. Macie jakieś ciekawe ćwiczenia dla osób przesiadujących w pracy za dużo czasu...? Siedzę przy tym biurku... i siedzę... i tyję.. :(
  • duama

    duama

    29 grudnia 2013, 18:24

    Ja też ide do pracy... ale chociaz na 10.00 ;)

  • Lisaveta_

    Lisaveta_

    29 grudnia 2013, 14:41

    Ja spędzam sylwestra z córeczką i przyszłym mężem. Więc tak rodzinnie.

  • wisienka-98

    wisienka-98

    29 grudnia 2013, 14:29

    Siedzenie w domu przed tv :)

  • -inna-

    -inna-

    29 grudnia 2013, 14:28

    ja spędzam sylwestra w domu :)