Zebrały mi się zdjęcia już z trzech dni, więc trzeba je tu wrzucić. Ogólnie to był dobry czas. W miarę trzymałam się tego co zamierzałam. Wody już nie muszę pilnować. Po prostu mam we krwi, żeby wypić min 2 litry dziennie (w tym rano 0,5 l herbaty jakiejś z zielonych lub owocowa bez cukru). Z treningami też jest ok 🏃🏋️. W sobotę pozwoliłam sobie na trzy zimne piwka karmi. Do tego kilka prazynek i troszkę czekolady. Z czystym sumieniem przyznaję, że wszystko z umiarem. Upiekłam też ciacho fit schoko bons. Wyliczyłam kcal dla całości i zjadam po kawałku zgodnie z tym co powinnam. Jestem z siebie dumna, bo pierwszy raz w życiu udaje mi się zjeść tylko po kawałku a nie cała blacha od razu 😁. W sobotę też upiekłam domowy chleb 🍞 na zakwasie z ziarnami i żurawiną. Pychotka ☺️. Wrzucam fotki jedzonka z trzech dni. Trochę powtarzałam posiłki, żeby było szybciej przygotować 😏🙃
*grzanka z bananem i czekoladą
*jogurt z musem brzoskwiniowym i musli
*rosół z makaronem
*ryż na mleku z migdałami, miodem i cynamonem
*zimowe smoothie bowl (jogurt z bananem, mandarynką, wiórkami i orzechami)
*mandarynka z orzechami
*pierś z kurczaka w musztardzie z czosnkiem i pietruszką, podane z kalafiorem i ryżem, surówka
*ciasto fit schoko bons
*kanapki z żółtym serem
Himawari
1 lutego 2022, 14:58Dzięki!
Himawari
31 stycznia 2022, 10:58Podasz proszę przepis na to ciasto? Widzę kilka internecie, ale chętnie przygarnę coś sprawdzonego :)
dusiak090
1 lutego 2022, 13:22http://www.mrfit-trener.com/2020/04/19/fit-sernik-schoko-bons/ bazowalam na tym przepisie
dusiak090
1 lutego 2022, 13:23Ale nie miałam twarogu, więc warstwę serową zrobiłam z tego https://myfitness.gazeta.pl/myfitness/56,166897,22617065,5-fit-ciast-ktore-sprawia-ze-nigdy-wiecej-nie-siegniecie-po.html