Niestety żadnych rewelacji nie będzie bo go nie było. Rozchorował się, ale to i tak nie zmienia faktu, że impreza była przednia!:D Dużo tańców, muzyczne stare hiciory przeplatane z nowymi, pyszne sałatki i dobry prezent. Kupiłyśmy kumpeli taki różowy kask z piórkami z dwoma otworami na puszki do piwa i ze słomką. Zrobił furorę na imprezie. Niestety trochę przesadziłam z alko, nie za dobrze się czułam i moja imprza skończyła się ciut wcześniej. Haha chociaż gdy się położyłam wszyscy myśleli że już prześpię tak do rana to jednak wstałam i wszyscy taki szok, że żyję. Trochę posiedziałam z nimi i położyłyśmy się z kumpelą do spania. Obiecuję sobie, że już nigdy tak nie przesadzę z alko, okey ale w odpowiednich ilościach. Chociaż wływ mogło mieć też na to to, że mało zjadłam wczoraj jedynie galaretkę, jogurt i sałatkę. Jakoś nie miałam ochoty nic wczoraj jeść, strasznie gorąco było.
Do domu wróciłam gdzieś koło 15, dzisiaj rano pomagałysmy jeszcze kumpeli posprzątać. Zjadłam skibkę chleba z dżemem, noge z kurczaka z kapusta, galaretkę i koktajl truskawkowy i to chyba tyle na dzisiaj. Ostatnio nie mam jakoś ochoty na jedzenie.:( Może jutro wszystko wróci do normy.
Tymczasem, wielkimi krokami zbliżają się wyniki rekrutacji-12 lipca. Złożyłam papiery na dwa kierunki- filologię angielską i geografię, z hiszpańskiego zrezygnowałam na razie, ale myślę, że może w przyszłości postaram się o te studia.:) Na filologi angielskiej strasznie mi zależy to tu chcę się najbardziej dostać, mam nadzieję że wszystko pójdzie okey. Jest dużo chętnych, nie ukrywam 4 os/ na miejsce chociaż w porównaniu do hiszpańskiej gdzie jest 10os/miejsce to i tak mało.
sQzmeee
8 lipca 2012, 23:29na bankowo się dostaniesz tam gdzie chcesz ;D
maagdusiaa
8 lipca 2012, 22:10Z pewnością dostaniesz się tam gdzie chcesz:) Będę trzymać kciuki :) Pozdrawiam :)
nora21
8 lipca 2012, 19:40na pewno się dostaniesz :) na oba :)