Znów tu trafiłam... lata poszły w górę i waga również. Szkoda że kilogramy nie są proporcjonalne do lat, które minęły.. około 16 kg w górę!!
To chyba jakiś koszmar.. czas obudzić się ze snu.. i przebudzenie było bolesne.. spojrzenie w lustro i wzrok niedowierzania.. JAK MOGŁAŚ ZROBIĆ Z SIEBIE COŚ TAKIEGO!?
Czytałam, czytałam.. tak odczytania nic się jeszcze nie zmieniło ale chyba znalazłam rozwiązanie dla mojego stałego programu każdego dnia, czyli: Jutro dieta!
Ustalam konkretny dzień, początek wielkiej drogi, która mam nadzieję odmieni mój wygląd i sprawi, że uwierzę w siebie! Dzień do którego się przygotuję aby nie mogło być mowy o żadnych wymówkach! Dniem tym jest 12 Kwietnia, poniedziałek... początek tygodnia, początek mojego nowego życia!
Od dziś do niedzieli będę ustalać swoje własne zasady.. proces musi być przemyślany.. koniec z brakiem wytrwałości i brakiem konsekwencji!
Zasady są nie do złamania! Muszę je głęboko zakorzenić w mym sercu, ponieważ mają to być zasady mego życia.. to nie może być dieta na chwile, musi towarzyszyć mi przez całe życie!!
swietaa
7 kwietnia 2015, 23:18Tez miałam kilka takich przebudzeń, więc dobrze wiem jak sie czujesz. 12 kwietnia mam urodziny zblizajace mnie do setki :P Mam nadzieje, ze Ciebie ta data przyblizy do celu ;)
Dzejj
8 kwietnia 2015, 15:18też mam taką nadzieję :) Przygotowuję się i zaatakuję ciężką artylerią:)
Dzejj
7 kwietnia 2015, 20:50Dziękuję Wszystkim za ciepłe słowa! Jestem mile zaskoczona:)
Dzejj
7 kwietnia 2015, 20:49jasne masz rację endorfinkaa ! drobne jak najbardziej, zwłaszcza po świątecznym obżarstwie. Ale z początkiem, prawdziwym początkiem poczekam do poniedziałku, muszę się przygotować i nie dać sobie pretekstu do tego żeby coś mi nie wyszło :)
endorfinkaa
7 kwietnia 2015, 18:00nie czekałabym do poniedziałku, szkoda czasu, lepiej od razu zacząć wprowadzać drobne zmiany
aska1277
7 kwietnia 2015, 17:46powodzenia :)
nicky13
7 kwietnia 2015, 17:40Powodzenia! Wiosna, czas powrotów, najwyraźniej. :)