Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
-20kg a ja.


Paseczek pokazuje już prawie -30 kg, ale obecnie nie mam jakiegoś sensownego zdjęcia z którym mogłabym porównać moją poprzednią twarz. Teraz uważam to za przekleństwo, ale naprawdę nie lubię być fotografowana. Nienawidzę tego robić i czasami jestem na siebie zła, bo nie mam  przez to żadnego konkretnego zdjęcia do porównań. Co prawda z twarzą znalazłam jedno, ale jeśli chodzi o moją sylwetkę, to naprawdę jest ich kilka i to jeszcze nie widać na nich, jak naprawdę wcześniej wyglądałam. Robiąc z nich sklejkę "przed/po" nie wygląda to na -30 kg, a jakieś -10, przez co jestem naprawdę załamana. Mój cały trud nie zostanie uwieczniony? Wiem, to egoistyczne, ale przydatne w chwilach zwątpienia. Przynajmniej byłoby, gdybym jakieś takie sensowne zdjęcie miała.

 Jak już mówiłam, różnica na zdjęciach u góry to -20kg, a ja zrzuciłam prawie -30kg, więc kolejne porównanie będzie jak już nie będę używała słowa prawie. I jak się przełamię do zdjęć. Tak całkowicie obiektywistyczne, uważacie, ze widać na nich te -20kg, czy ja jestem dla siebie zbyt krytyczna? 

Na drugim zakryta twarz, bo kiedyś wstawiałam na inną stronkę i nie chciałam, aby była ona widoczna :p


Jeśli chodzi o moje postanowienia, to mam ich kilka - schudnąć jeszcze te 17 kg, dostać się na wymarzone studia, skończyć pisać swoje opowiadanie, zakochać, otworzyć na ludzi, zaakceptować siebie ale najważniejsze to być szczęśliwą. O niczym bardziej nie marzę, jak o tym aby kiedyś podejść do lustra i powiedzieć swojemu odbiciu: "Jesteś piękna. Jesteś szczęśliwa". Nie zanosi się jeszcze, aby to życzenie się spełniło, ale może małymi kroczkami. Kiedyś.

Tak więc, oczywiście życzę wam, aby wszystkie postanowienia się ziściły. Nic jednak samo z siebie nie przyjdzie, więc do dzieła!

Jak się nie ma co się lubi,

to się o to walczy! 

Ja teraz uciekam, bo mam ochotę coś sobie porysować, a jako, że ostatnio złapała mnie faza na siatkówkę, to pewnie rysunek będzie związany z tym sportem :) Do napisania! 

  • ertna

    ertna

    25 stycznia 2015, 12:04

    Gratuliję kochana ....świetna metamorfoza...powodzonka w dalszej realizacji wymarzonego celu :)

    • echo_niczyje

      echo_niczyje

      25 stycznia 2015, 14:18

      dziękuję ślicznie! :)

  • Gruba-ska.Aneta

    Gruba-ska.Aneta

    4 stycznia 2015, 14:56

    Cudownie schudłaś !!!!!! Ogrooooomny SZACUNEK dla Ciebie i Twojej ogromnej pracy nad sobą !!!!!! .......jestem w lekkim szoku- przyznam się. Ściskam Kochana :*:*:*

  • nowyplan

    nowyplan

    2 stycznia 2015, 19:18

    Świetnie wyglądasz, kolosalna zmiana wyglądasz rewelacyjnie tylko tak dalej. Możesz być z siebie dumna. No i oczywiście, że widać jak byś zrzuciła 20 kg a nawet więcej. Brawooo :)

  • DariaR.

    DariaR.

    2 stycznia 2015, 19:14

    Matko! Wyglądasz GENIALNIE. Widziałam wiele metamorfoz, śledzę różne strony, ale Twoja to najlepsza jaką w życiu widziałam! Wydrukuję sobie, niech mnie motywuje :)

    • echo_niczyje

      echo_niczyje

      3 stycznia 2015, 00:05

      jeejku, ślicznie dziękuję <3 */////*

  • Florentinaa

    Florentinaa

    2 stycznia 2015, 18:40

    Wiem, jak trudno oceniac siebie samą. Po pierwsze, jak sie wpatrzę, to rozumiem, że to ta sama osoba, ale jakbym widziała oba zdjęcia w powodzi wielu zdjęć, na pewno bym nie uznała, że chodzi o tą samą osobę. Wyglądasz zupełnie inaczej. Po drugie, w tamtej wersji wyglądasz, jakbyś miała 40 kg więcej, ale tu nie chodzi tylko o kg. Na zdjęciach "starych" widać znacznie więcej niż kilogramy. I zasłaniasz sie nie tylko maską czy brakiem zdjęcia, ale też jedzeniem... Na zdjęciach nowych zaczyna być widoczna osobowość. To jest wlasnie problem nas wszystkich, jak tyjemy, tracimy na twarzy charakter, osobowość - nie wiem jak to inaczej nazwać, choć to nie adekwatne, ale widać przede wszystkim nadwagę, a nie nas. Teraz będzie widać Ciebie. To bedzie ciekawe.

    • echo_niczyje

      echo_niczyje

      2 stycznia 2015, 20:15

      pięknie powiedziane. Dziekuję ;D

  • iesz4

    iesz4

    2 stycznia 2015, 18:35

    No słoneczko stanęłaś na wysokości zadanie. Można? oczywiście,że można:) Teraz tylko tego osiągnięcia pilnuj:)

  • Nieosiagalnaa

    Nieosiagalnaa

    2 stycznia 2015, 18:29

    wow

  • ann1977

    ann1977

    2 stycznia 2015, 18:17

    wspaniale wygladasz i napewno wiele pracy wlozylas w walke z kg, na zdj wspaniale widac ile Cie ubylo, moje gratulacje, powiedz bo moze przeoczylam ile czasu zajela Tobie ta walka ?

    • echo_niczyje

      echo_niczyje

      2 stycznia 2015, 19:47

      ciężko stwierdzić, szczerze powiedziawszy. Przez 1 kl. liceum udało mi się schudnąć 10kg, w drugiej wzięłam się za siebie w marcu i do dzisiaj udało mi się kolejne 20 :)

  • molly1986

    molly1986

    2 stycznia 2015, 17:28

    Odwalilas kawal dobrej roboty .Dziewczyno nie jeden juz dawno by sie poddal .Roznica jest kolosalna .Walcz dalej bo jest o co .3mam kciuki

  • cheerioss

    cheerioss

    2 stycznia 2015, 16:49

    Gratulacje!

  • lubiebigos

    lubiebigos

    2 stycznia 2015, 16:29

    Rewelacja! Oczywiście, że widać przeogromną różnicę. Oby tak dalej! :)

  • typowy.grubas

    typowy.grubas

    2 stycznia 2015, 16:27

    kurcze ! niesamowita zmiana ;) jesteś moją motywacją :)

  • betterthanyesterday

    betterthanyesterday

    2 stycznia 2015, 16:10

    super :) bardzo Tobie buźka zeszczuplała, ogólnie całe ciało. Ja też mam ten problem ze zdjęciami, również nie lubię być fotografowana.

  • misiek19851985

    misiek19851985

    2 stycznia 2015, 15:51

    jaka buzia śliczna!

  • Cytrynowaaa

    Cytrynowaaa

    2 stycznia 2015, 15:47

    brawo, brawo!

  • Sunniva89

    Sunniva89

    2 stycznia 2015, 15:36

    widac ogromna zmiane , gratulacje !

  • pod20-tka

    pod20-tka

    2 stycznia 2015, 15:33

    Piękna zmiana;) Widać, że dużo schudłaś :)

  • Palina888

    Palina888

    2 stycznia 2015, 15:17

    Zmieniłaś się nie do poznania! Gratulacje i wytrwałości życzę na Nowy Rok :* :)

  • aszeczka

    aszeczka

    2 stycznia 2015, 15:06

    Piękna zmiana :)

  • kajuuus

    kajuuus

    2 stycznia 2015, 14:29

    no coś ty nie świruj !!! widać ogromną prace , patrzysz na siebie zbyt surowo. mam pytanie ile lat miałaś lat jak tyle wazylas i co sie stalo ze doprowadzilas sie do takiego stanu?

    • kajuuus

      kajuuus

      2 stycznia 2015, 14:32

      już doczytałam.. tak myslalam, ze to przez hormony czy jakas chorobe. trzymaj sie i nie poddawaj. podziwiam cie za siłę w dążeniu do celu

    • echo_niczyje

      echo_niczyje

      2 stycznia 2015, 15:11

      Dziękuję :D te 100 kg osiągnęłam w wieku 14/15 lat, więc cieszę się, że w porę się ogarnęłam :)