Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 43 - pada śnieg.... sukienkowo..


Witajcie..
ale dziś się biało zrobiło.. szaleństwo.. lekko z 15-20 cm spadło..
na szczęście się trochę przejaśnia...
oby tylko temperatura była na minusie, bo chlapy nie zniosę..



Dziś plan taki:
- jeśli nie będzie padał śnieg to akcja "nordic",
lecz jeśli będzie sypało to niestety tylko steper.
(bardzo dobrze działa na mnie ten ruch i przyznam się szczerze, że jak za długa przerwa to mi brakuje tego marszu z panną D., można się fajnie wyładować, odstresować no i świeże powietrze, po którym dobrze się śpi)

- chcę rozpocząć A6W. fakt wymaga to systematyczności, ale myślę, że ten dodatkowy czas uda mi się jakoś znaleźć.

 Zależy mi na płaskim brzuchu, ponieważ już niedługo będę musiała zacząć rozglądać się za sukienką, a ze zgrabną figurą będzie to naprawdę dużo łatwiejsze. Fakt wiem już dziś, że takiej sukienki jakie mi się naprawdę podobają pewnie mieć nie będę i tu nie chodzi tylko o cenę. Jestem dość niska, a to wyklucza już na wstępie pewne modele. Mam świadomość, że wybranie odpowiedniej będzie mnie kosztowało dużo czasu. A o dziwno nie jestem typem kobiety, która uwielbia wysiadywać w przymierzalniach. Jak mam się rozbierać i ubierać i tak w kółko to mnie mory biorą. Szczególnie, że suknie ślubne to nie takie hop i już. Zastanawiam się na zakupem sukienki na Allegro - czytam dużo na ten temat ostatnio na necie. Nie zamierzam wydawać na jeden raz jakiejś kosmicznej kwoty. Wolałabym coś za rozsądną cenę - dlatego rozważam zakup przez internet.
Myślę, myślę ciekawe co wymyśle... .

  • emidi

    emidi

    15 lutego 2012, 18:48

    Śniegu straszbie duzooo szok! Jak dla mnie, to było by spoko gdyby nie ten wiatr.... ;/ A A6W bardzo fajne jest, ja robie i jeszcze daje rade :D Nie zajmuje az tak duzo czasu, przynajmniej poczatki. Ja robie jak mam czas, raz rano raz wieczorekiem... :)