Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
1 dzień..


Nie będę ściamniać... wczoraj nie wiele z diety wyszło.. ale to wcale nie znaczy, że się poddałam.. dziś już zaczynam konkretne działanie.. mam kupione składniki na sałatkę grecką.. tak więc już wiemy co będzie na obiad.. sałata lodowa, pomidorki, ogórek no i trochę fety..a i ziółka.. mniami..

lubię sałatki z surowych świeżych warzywek... ale nie mam za dużo przepisów, przydołoby się coś nowego na lekkie, zdrowe i dobre sałatki...

no i oczywiście dużo wody mineralnej.. Muszynianki..

jakie plany na dziś.. hmm...

- śniadanko,
- reanimacja storczyka,
- zakupy w tesco i castoramie,
 - obiadek (sałateczka),
- zadania na zajęcia,
- przekąska - owoc,
- praca,
- kolacja,
- ćwiczenia (brzuszki, steperek),
- prysznic i smarowanie,
- książka lub film,
- spanie.

Może jeszcze coś się wkradnie w ciągu dnia..  

Życzę miłego dnia
wszystkim głodnym i najedzonym... ;)))

  • zmiennooka

    zmiennooka

    20 stycznia 2009, 22:52

    Dobrze, ze nie tracisz ducha walki! =) A ja mam dzis apetyt na jedzonko :) Powinnam wiecej warzyw jesc, tak mi zrobilas ochote na salatke grecka :) Warzywa sa cudne w diecie. Powodzenia na kolejne dni!!