Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kiepsko.....


no i niestety.... ;( muszę poprawić pasek...
chyba nie świadomie zmieniłam swoje dietę
w coś nie będącego niczym do niej podobnym.....
no i m
am efekt...
rany nie podoba mi się to... ;( zła jestem... grr........
dobra od jutra wracamy na właściwe tory....
dziś już nie chce mi s
ię myśleć...

od rana zamieszanie...
wielka pobudka i wiadomość - brat miał wypadek...
ale na szczęście nic mu się nie
stało..
a jeszcze dziś mama pojechała do szpitala na dalsze badania...

oj... ciężki dzień się zapowiada...

ale mimo wszystko
MIŁEGO DNIA...

  • pinezka85

    pinezka85

    19 maja 2009, 10:42

    Uff - to dobrze, że Bratu nic się nie stało! Trzymam kciuki za zdrówko Mamy :) No a dietka - no cóż - tak to z dietką bywa - raz pod górkę raz z górki.Ale spokojnie - na pewno raz dwa nadrobisz :) Buziak :*