Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zdrówko nie opuszczaj mnie....


Witajcie,

jestem wróciłam... niestety moje problemy ze stawami się zaostrzyły..
do tego doszło zasłabnięcia.. ogólne osłabienie... jakaś koszmarna wysypka..
bóle głowy.. niby już trochę lepiej..  mimo to czuje się jakaś zmęczona..
nie pisałam, bo jak zwykle to bywa w trudnych sytuacjach - nie mogłam liczyć na Pana I. więc spakowałam siebie i Mikołajka i pojechaliśmy do moich rodziców..
Mama odciążyła mnie z Mikim.. 
byłam u lekarza, ale Ona stwierdziła, że bez badań to nie wiele może powiedzieć.. 
więc byłam - krwi trochę straciłam, bo badań sporo.. no zobaczymy... 
u rodziców nie mam internetu, więc dlatego cisza...

w związku z powyższym nie ma mowy teraz o diecie...
byłabym niepoważna jeszcze dodatkowo obciążać organizm..

A co o Mikołajka? oj Chłopak szaleje... o leżeniu nie ma nawet mowy...
zmiana pampersa to dla mnie nie lada wysiłek... na czworakach zasuwa jak szalony...
a spacery przy meblach wychodzą mu coraz łatwiej... 

zmykam spać... zmęczona jestem.... może jutro uda mi się zajrzeć i do was poczytać...

DOBREJ NOCY...


  • sylwcia1704

    sylwcia1704

    21 marca 2014, 12:39

    Zdrówka Ci życze :) buziaki ...

  • 88sweet88

    88sweet88

    16 marca 2014, 10:50

    Oh mam nadzieje ze ci przejdzie, a meza to ja bym pozadnie opierdolila! Zebys ty musiala do rodzicow z synkiem bo on nie moze pomoc...nie wyobrazam sobie czegos takiego u mnie w domu.. He moj malec tez juz super na czworaka, a z ubieraniem to tez nie zawsze chce lezec spokojnie he;-) zycze zdrowka !!

  • chrupkaaaa

    chrupkaaaa

    16 marca 2014, 10:16

    Zdrówka życze :) Masz gimnastyki sporo przy takim aktywnym dzieciaczku :) Odpoczywaj. Miłego dnia

  • Marcela28

    Marcela28

    16 marca 2014, 09:58

    Zdrowiej szybko Kochana:*

  • MamaJowitki

    MamaJowitki

    16 marca 2014, 07:32

    ojej ale cie dopadlo, mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze, trzymaj sie tam

  • Kasia19835

    Kasia19835

    15 marca 2014, 22:36

    Aso jakie Ci wyjdzie ,poczytaj o paciorkowcu jak niszczy stawy.

  • Kasia19835

    Kasia19835

    15 marca 2014, 22:35

    Mysle ze to wina paciorkowca, zrob badania z krwi!

  • Rarka

    Rarka

    15 marca 2014, 22:25

    Dużo zdrówka życzę :) Może to przesilenie wiosenne? Dobrze, ze wybrałaś się do lekarza. Oj, te chłopy...szkoda gadać.