Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pączki ???


(donut)Nie dla mnie.:DKupiłam dla męża jednego pączka i troszkę faworków.Aby nie kusić swojego żołądka postanowiłam w tym roku skorzystać z wyrobów z cukierni.Znam siebie i doskonale wiem ,że gdybym upiekła domowe pączki to na pewno obżerałabym się (szloch).A tak to nie ma :D

  • brugmansja

    brugmansja

    15 lutego 2016, 21:57

    No cóż ja się nie powstrzymałam i pączki i faworki usmażyłam.

  • maria19521

    maria19521

    6 lutego 2016, 17:30

    Mam nadzieję, że teraz będzie już łatwiej wytrzymać na diecie, I niebawem pochwalisz się nam zgubionymi kg. Pamiętaj każdy dkg się liczy, a cel wymarzony przed tobą !!

  • paniania1956

    paniania1956

    5 lutego 2016, 13:26

    Ja tez tak mam

  • ela61

    ela61

    5 lutego 2016, 03:23

    ja też od kilku lat nie piekę pączków. W tym roku i tak ich zjadłam za dużo :-(((

  • Dorota1953

    Dorota1953

    4 lutego 2016, 18:30

    Ja popiekłam i faworki i pączki, ale sama zjadłam tylko jednego pączka i to bez cukru. Zresztą ten pączek wliczyłam w kalorie.

  • Paczuszek45

    Paczuszek45

    4 lutego 2016, 17:40

    Uwielbiam pączki i tylko ból mnie powstrzymał przed obżarstwem ;) Pozdrawiam Elu :))

  • sardynka50

    sardynka50

    4 lutego 2016, 17:12

    Brawo...ja już dwa zjadłam :-) Buźka..

    • BeMyGuest

      BeMyGuest

      4 lutego 2016, 17:22

      Nie ma się czym chwalić :P

  • grupciaa

    grupciaa

    4 lutego 2016, 17:12

    hihihii no widzisz :) a ja dziś jeszcze n ie jadałam nie kupiłam u tesciów tez nie jdalam miała upiec coś takiego http://www.cukrowawrozka.pl/muffinki-jak-paczki/