Grzecznie i przepisowo trzymam się diety.Motywacja ogromna ale ogólnie nastrój kiepski.To chyba wiek,PESEL nie kłamie.Nadeszły ciężkie czasy dla mnie.Nieprzespane noce,uderzenia gorąca..masakraMam nadzieję,że jutro waga będzie dla mnie łaskawa.Przede mną ciężki,pracowity dzień buuu
Dorota1953
2 sierpnia 2016, 21:50Gratuluję wytrwałości :) Życzę lepszego nastroju :)
strzalka7777
2 sierpnia 2016, 17:52Wytrwałości :-)
eszaa
2 sierpnia 2016, 17:52łączę sie w bólu.Ja kupiłam suplement Ligunin Termstop, pomaga, acz nie likwiduje całkiem uderzen gorąca.Potestuj suplementy, moze którys podpasuje, ewentualnie do ginekologa po piguły, jak mozesz brać
elzbieta.koluszki
2 sierpnia 2016, 18:18Wlasnie testuje Ligunin.Tabletki na razie - nie!
dorotamala02
2 sierpnia 2016, 17:04Jeśli mogę doradzić to na te sprawy bardzo pomaga szałwia lub mięta pita codziennie a nawet 3 razy dziennie i ruch zwłaszcza aerobik,pilates,joga,zumba.Dzięki temu przeszłam ten czas bez żadnych tabletek i miło go wspominam.Moc jest z Tobą.Pa.
elzbieta.koluszki
2 sierpnia 2016, 17:06Dziekuje za rade,na pewno skorzystam