Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dziwne uczucie


Hejcia w ten czwartkowy poranek? 
Powiem Wam, że mam dziwne wrażenie, że nic nie schudłam chociaż mam nadzieję, że to złudne wrażenie :). Jutro idę się ważyć i mierzyć i nie wiem, ale dzisiaj jak zmierzyłam się to tak jakby nie ubyło mi żadnych cm w pasie :(. 

Dzisiaj znów mam dietę uderzeniową:
Ś: bułka typu graham z pomidorem + kawa
II Ś: jogurt naturalny z kiwi
O: leczo + filet z dorsza
P: koktajl na bazie kefiru i jogurtu naturalnego z truskawkami
K: leczo

Życzę Wam miłego dnia :)