Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nareszcie byłam pływać.


Mam motywatora. Znalazłam go przez przypadek. Mieszka na następnej ulicy i chodzi na siłownię 4 razy w tygodniu o 3:30 rano...przed pracą. Masakra jak dla mnie. A mi się wydawało, że ja mam jobla wstając o 5-tej lub 6-tej kiedy to mam dzień wolny od pracy. Dostałam wiadomość o 6-tej, że M własnie wrócił z siłowni i szykuje jedzenie do pracy. Zmotywował mnie. Wstałam i o 7:40 wymaszerowałam na basen. 

Rezultat:

marsz w jedną i drugą stronę: 3,7km

basen: 1km w 40 minut.

A można? Pewnie, że można!

Sniadanie: banan i granoli z mlekiem

Dieta: jem mniejsze porcje, zdecydowanie mniej chleba, nie pije nic słodkiego, raz w tygodniu jem kawałek ciasta z małą ilością cukru, jem sporo owoców i ostatnio wprowadzam więcej warzyw :)

Waga: 87,6kg

Chce się żyć.

Miłego dnia

Marta

ps: poniżej zdjęcie z urlopu...Lanzarote :) 

  • patih

    patih

    18 stycznia 2016, 20:13

    3,30? środek nocy

    • Enchantress

      Enchantress

      19 stycznia 2016, 21:49

      Tak przed pracą...4 razy w tygodniu...różne są "zboczenia". Muszę jednak powiedzieć, że w zależności co ustali mój trener to jeżeli wypadnie mi trening w dzień pracy to zabiorę się z kolegą w nocy i poćwiczę...ponieważ pracuję 13 godzin...to przed pracą jak znalazł. Rozgrzewka hahaha. Pozdrawiam serdecznie.

  • karamija77

    karamija77

    13 stycznia 2016, 09:02

    Wow jaka fajna energia!! tak trzymaj! Jednak siłownia tak wczesnie to lekkie przegięcie hehe

    • Enchantress

      Enchantress

      13 stycznia 2016, 21:16

      Mam nadzieję taką energię utrzymać :) Pozdrawiam.

  • czarnaOwca2014

    czarnaOwca2014

    12 stycznia 2016, 18:44

    Gdzie jest silownia otwarta o 3;30 oO Zdjecie cudowne :) Trzymam za Ciebie kciuki :)

    • Enchantress

      Enchantress

      13 stycznia 2016, 21:15

      Anglia, Snap - 24 godziny na dobę :)

    • czarnaOwca2014

      czarnaOwca2014

      14 stycznia 2016, 14:39

      Wooow zeby u nas byly tak otwarte xD Ciekawe ilu chetnych by bylo :D

  • joannnnna

    joannnnna

    12 stycznia 2016, 18:40

    3:30 nad ranem to hardcore ale wazne ze zmotywowal... ja bedac jeszcze w PL wstawalm rano i pedzilam na basen na 6ta rano przed praca na godzinke 5 razy w tygodniu... dawalo mi to kopa na caly dzien a i ubrania w szafie w mniejszych rozmiarach wisialy...

    • Enchantress

      Enchantress

      13 stycznia 2016, 21:15

      Właśnie to jest dobre, że można pójść poćwiczyć czy popływać przed pracą. Pozdrawiam

  • moderno

    moderno

    12 stycznia 2016, 17:04

    Brawo za to , że znalazłaś motywację . Pozdrawiam

    • Enchantress

      Enchantress

      12 stycznia 2016, 17:55

      Pozdrawiam serdecznie

  • Evcia1312

    Evcia1312

    12 stycznia 2016, 15:45

    ale widoki...wow

    • Enchantress

      Enchantress

      12 stycznia 2016, 16:26

      Piękna wyspa. Polecam.

  • Jelly2015

    Jelly2015

    12 stycznia 2016, 12:52

    Super gratuluje zapału:)

    • Enchantress

      Enchantress

      12 stycznia 2016, 14:46

      Dziękuję. Pozdrawiam.

  • Lussie

    Lussie

    12 stycznia 2016, 12:41

    Przepiękne zdjęcie! Trzymaj tak dalej:)

    • Enchantress

      Enchantress

      12 stycznia 2016, 12:46

      Dziękuję. Pozdrawiam.

  • anpani

    anpani

    12 stycznia 2016, 12:11

    Fajnie, że poszłaś :- ), ja dzisiaj idę! Aczkolwiek kolega i godzina 3:30 - to dla mnie niewykonalne :D

    • Enchantress

      Enchantress

      12 stycznia 2016, 12:45

      3:30 - noc do spania...Pozdrawiam

  • .Wiecznie.Gruba.

    .Wiecznie.Gruba.

    12 stycznia 2016, 11:59

    Brawo! Podziwiam Cię za te ćwiczenia :) ja zawsze miałam z tym problem...

  • zuzanda

    zuzanda

    12 stycznia 2016, 11:47

    3.30 8) no no gratulacje dla motywatora:P zdjęcie przepiękne

    • Enchantress

      Enchantress

      12 stycznia 2016, 11:49

      Gratulowałam z samego ran. Dziękuję i pozdrawiam.