Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Start - number 2


No więc trzeba mi było zacząć dziś jeszcze raz od początku, ale przynajmniej w miarę poprawnie... Po ostatnich ćwiczeniach byłam wrakiem... Zerowa kondycja dała się we znaki. Naoglądałam się filmików dotyczących prawidłowego wykonywanie brzuszków i przekonałam się, że to co robiłam nawet sama nie wiem jak mam "to" nazwać. Ale dzisiaj zrobiłam to wszystko już tak jak potrzeba, a te ćwiczenia do których link wam podałam podzieliłam sobie na dwa dni, bo póki co moja kondycja nie pozwala na zrobienie wszystkiego. Do celowo planuje wykonywać 5 różnych ćwiczeń dziennie 2 serie po max 20 powtórzeń i dodatkowo brzuski. Robię je wg programu, który znalazłam w internecie. 

DZIŚ:
Ćwiczenie 1.
Leżenie na brzuchu i podnoszenie wyprostowanej nogi = 1 seria - 15 powtórzeń
Ćwiczenie 2. 
Leżenie na brzuchu i podnoszenie nogi zgiętej w kolanie = 1 seria - 20
Ćwiczenie 3.
Leżenie na brzuchu i podnoszenie obu nóg do góry = 1 seria - 10 powtórzeń i padłam 
Ćwiczenie 4. 
Podnoszenie nóg na podpartych dłoniach = 1 seria - 20 powtórzeń
Ćwiczenia 5. 
Uginanie nóg uniesionych do góry = 1 seria - 20 powtórzeń
Do tego:
- przysiady 86
- brzuszki 63

Jutro dalszy ciąg :D