Hej!:)
No prawie cały dzień, prócz wyjścia na dół do piekarenki po chałkę(taką ochotę miałam na słodkie śniadanie, a mój P już w pracy był). A i wgl wstałam po 9 rano. Nie pamiętam kiedy ostatnio tak dłużej pospałam. Dla mnie to nie mało,bo max spałam do 7-8 i to tylko jak nie szłam na siłownię lub w wolny dzień raz w tyg. To dzięki zwolnieniu się też wyspałam hehe. Są jakieś plusy. A z minusów to mam tak że raz się czuję dobrze i miałam na tyle energii,że zrobiłam sobie fajne śniadanko i obiado-kolację, a zaraz jest mi słabo,duszę się przez kaszel i poleżałam trochę w łóżku. No nic mam nadzieję, że antybiotyk zadziała i szybko mi przejdzie:)
Śniadanie:
Francuskie tosty
Kawa z mlekiem bez laktozy
Przekąska:
Smoothie mango Marwitt
Obiado-kolacja:
Schab w sosie borowikowym, puree ziemniaczane i kapusta zasmażana
Herbata czarna z cytryną i syropem malinowym
1.5 l wody
O aktywności fizycznej nie mam co się wypowiadać,bo prawie zero kroków i na siłownię nie wiem czy pójdę w weekend,bo nie powinnam wychodzić, a z drugiej strony mam w głowie wyrzuty sumienia.Ehhh...😥
nomorefat
6 października 2019, 06:27Dokładnie, w trakcie choroby nie ma co mieć wyrzutów sumienia. To czas dla organizmu na regenerację. Praktycznie od początku diety chodzi za mna chałka, taka z masłem i ewentualnie dzemem. Codziennie prawie jo jestem w piekarni to na nią patrzę :D Kiedyś nadejdzie ten czas ze ja kupię haha :D
eternalskinny
6 października 2019, 23:42:)
jeden
5 października 2019, 12:40Małe porcje jesz więc nie powinno być tragedii:) i tak ładnie Ci idzie, widzę, że często są grzeszki, a waga ładnie poleciała:)
eternalskinny
5 października 2019, 12:46Może to dzięki aktywności fizycznej waga jest dla mnie łaskawa jak na razie :)
KatarzynaXXL
5 października 2019, 08:40Nie wychodz nigdzie. Siedź w domu i leż najlepiej. Nie wyleczysz dobrze i na robisz sobie wtedy problemu. Jak nie pójdziesz nic się nie stanie. Zdrówka!
eternalskinny
5 października 2019, 10:36❤
eternalskinny
4 października 2019, 23:21Dziękuję dziewczyny za miłe słowa❤!
PannaNiecierpliwa
4 października 2019, 22:41W trakcie choroby nie ma co chodzić na siłkę bo trening i tak nie jest efektywny:) Kuruj się lepiej i zbieraj energię na potem :)