OMG!! Jest gorzej niż myślałam, ważę jednak 90 kg :( nawet nie wiem kiedy przybyło mi kolejne 3 kg. I tak właśnie wyglądają moje wahania wagi..
Ale pierwszy dzień diety za mną. Zrobiłam pyszną lekką sałatkę na kolację,której zdjęcie postaram się zmieścić jutro (jeśli nikt jej nie pochłonie ;)
Jednym z moich postanowień jest nie spożywanie na kolację węglowodanów, tylko warzywka i białka.
Dobranoc wszystkim, "lekkich" snów ;)
ajusek
30 września 2013, 20:49powodzenia :) ja też miałam takie plany jeśli chodzi o kolacje, ehh ale narazie staram się ogarnąć z niepodjadaniem wieczornym :/