Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kopa


kopa na rozruch i skok w nowy rok . .. 

Dobrze ze juz ten świąteczno - noworoczny czas się skończył - starałam się i nawet mi się to udawało , nie obiadaj am się odchodziłam od stołu nie napchana .Regularnie było bardziej w święta niż w nowy rok ale to przez to wstawanie o 10 - 11 trochę godzinki się poprzestawiały. Naszczeście ruszam od nowa . . . 

Końcówka roku nie była najlepsza , nawet nie chce mi się o tym gadać , ale zakładam ze nowy rok to nowe możliwości. A nawet to złe co się wydarzyło na koniec roku , bardziej motywuje mnie do tego żeby żyć zdrowo i być zdrowym . Chociaż jeden dorosły w tym domu musi być zdrowy

  • monika.wn

    monika.wn

    2 stycznia 2019, 20:55

    Powodzenia w Nowym Roku :)

  • flisowna

    flisowna

    2 stycznia 2019, 19:59

    W takim razie ZDROWIA życzę!!! Głowa do góry a wszystko dobrze się ułoży *_*

  • aska1277

    aska1277

    2 stycznia 2019, 19:31

    Nowy rok nowe szanse. Życzę aby ten rok był lepszy ;)

  • polishpsycho32

    polishpsycho32

    2 stycznia 2019, 18:48

    U mnie tez bylo róznie,nie do konca rózowo ale mysle jak i ty ze wkraczamy w nowy rok i nowe szanse wiec do boju haha

  • jagoda0204

    jagoda0204

    2 stycznia 2019, 16:28

    Ja byłam jak jakieś zombi, spać o1 w nocy a pobudka o 10. Dzień miałam fatalny, dziś normalnie o 7 pobudka i jak nowo narodzona:D

  • jagoda0204

    jagoda0204

    2 stycznia 2019, 16:28

    Komentarz został usunięty

  • endorfinkaa

    endorfinkaa

    2 stycznia 2019, 11:58

    Powodzenia w nowym roku :)