Dzisiaj jest 6 dzień jak z moim mężem biegamy. Jedynie wczoraj nam wypadł 1 dzień przez deszcz. Biegamy jakieś 0,5 godz. Jest trochę ciężko, bo wokół nas to są same górki, a po płaskim całkiem inaczej się biegnie. Po powrocie jeszcze kręcę hula-hop, około 20-30 min. Dzisiaj zakupiłam sobie w Biedronce skakankę, więc dodałam jeszcze 500 skoków.
Zapomniałam, że wczoraj pierwszy raz ćwiczyłam Skalpela. Tylko na wszystko niestety nie starcza mi czasu.
svana
7 stycznia 2013, 21:48Skalpel???słyszałam coś o tym gdzie mozna podejrzeć ćwiczonka??? Cy sa bardzo cieżkie chodzi o kregosłup???
KropelkaRosy
7 stycznia 2013, 21:48Brawo! Brawo! Brawo!