Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 16:



Środa

Witam was kochane, jak tam? U mnie dobrze, ale od godziny 8.00 do 17.45 byłam w szkole. No niestety, maturzystka.  Dziś menu skrajne, oj skrajne, ale dałam radę (tak sądzę)

Dzisiejsze menu:
Śniadanie: płatki fitness z mlekiem 1,5% + herbatka
Przekąska: 2 wafle ryżowe, mini batonik "Crispy Bits" oraz kanapka z białego chleba z pomidorkiem i szczypiorkiem
Obiad: Jogurt Gratka (duży kubeczek) i 6 wafli ryżowych + 0,5l wody
Kolacja: Marchewka, groszek, szczypiorek + gołąbek z ketchupem

Niestety dziś tak inaczej, bo... późno wróciłam ze szkoły, więc "obiad" zjadłam w szkole pod postacią wafli ryżowych i jogurtu. Kolacja sycąca na pewno starczy mi to do jutra :)


O to dzisiejsza kolacja, nie za duża! Pamiętam o diecie.
Dziś niestety nie zdążyłam z rana zrobić ćwiczeń ale dziś na pewno to się odbije ! Obiecuje! ;)


PS Na pewno dziś wypije jeszcze dużo płynów!

  • mscece

    mscece

    5 kwietnia 2012, 14:00

    pamietam jak ja chodzilam do szkoly, laczenie diety z zajeciami bylo na maxa trudne... ale juz niedlugo i ta szkole skonczysz, wiec dasz rade;P

  • kluska1994

    kluska1994

    4 kwietnia 2012, 19:54

    Ja dopiero przed maturą, ale boję się co to będzie! Noo te zdjęcia, które pokazują zmiany mnie tak motywują jak nic innego ;D

  • eMisss

    eMisss

    4 kwietnia 2012, 19:52

    o taaak , też jestem maturzystką i czasami mam już dośc tej szkoły ..