Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
4/60



Następny dzień się zaczął, tym razem weekend. Wczoraj zrobiłam 100 brzuszków, lepsze to niż nic. Dziś jednak dzień aktywnie spędzę! Już od 11 godziny zrobiłam 2.5 km a niedługo na spacer z pieskiem i koleżanką. Wieczorem zaś tańce! Bo KOCHAM tańczyć. Nawet pić nie muszę! :) 

Dziś chce zacząć tą śmieszną tabelkę, której nigdy nie stosowałam:


Tak więc:

Dzień 1: 
Mój wzrost: 159cm
Waga: 58kg
Wygląd:  Nie umiem się opisać, bywa różnie. Mam krótkie, grube nogi, wylewające się boczki, brak tali. Jedynie do czego nie muszę się doczepić to moje ramiona. 



A teraz parę motywacji :)

*.*
*.*
*.*
*.*
*.*
*.*