Hej :)
Dzisiejszy dzień równie udany, udało mi się dotrzymać diety, ruch norma. Tylko mam chęć na jakiś owoc.. jabłko? (jagód już nie ma, o zgrozo ) Muszę się raczej powstrzymać, bo już późno. Złapię wodę, ew. zieloną herbatę i dam radę
hmm, co ja dziś zjadłam..:
*2 jajka gotowane +jabłko
*kawałki mięsa+mizeria z jogurtem naturalnym ( mięso z sosu, jednak starałam się go unikać, ogólnie porcja niezbyt duża)
*ok. 200g serka wiejskiego +odrobina domowego dżemu truskawkowego (nie miałam pomysłu na kolację xD)
*jagody! <3 (dziś już tylko miseczka :) )
Wstałam o 11, więc nie ma tych 5 posiłków.
Dziś znów praca w ogrodzie, i jutro, i pojutrze..na najbliższy czas zapowiada się jej sporo, ale to dobrze, spalam kalorie i coś robię!
aktywność fizyczna:
*trampolina-30min (musiałam, strasznie to lubię:P)
*skalpel-40min
*skalpel-40min
*praca w ogrodzie-120min
razem ok. 3h50minut
Jutro zamierzam zrobić turbo ;d
Co do spadku.. był,był! juz tylko odrobinę brakuje mi do nadgonienia paska, jutro chciałabym zobaczyć 72.XX, ale chyba tylko marzenie ;d
Lecę się ogarnąć, później może poszukam świeżynek w motywacji i/lub obejrzę jakis film.. :)
a właśnie, polecacie jakieś dobre filmy? Każdy rodzaj :) Z góry dziękuję!
♥♥♥
Aguilerra
24 lipca 2013, 23:02Widziałaś "Uprowadzoną"? Albo "Człowiek na krawędzi"?
Bogini21
24 lipca 2013, 21:49Aktywność imponująca :D A z filmem to polecam "Po prostu walcz ! " i " Hooligans" ze względu na nieziemsko przystojnych facetów ♥