Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ja juz tej wagi nie rozumiem ...

Dziewczyny moze Wy bedziecie jakies madrzejsze ode mnie bo ja naprawde juz nie wiem jak jesc, podam Wam przyklad kiedy w czwartek trzymalam sie diety wszystko elegancko tanczylam zubme (tylko te 2 pierogi wtedy wieczorem) to przytylam na wadze z 58kg na 58,4kg (zawsze waze sie rano), a kiedy wczoraj zjadlam sporo niedozwolonych kanapek chyba ok 4 z serem szynka, pol parowki troche lodow, wypilismy z moim M wino podczas kapieli, po tym winie jeszcze wlasnie wpadly 2 kanapki, to dzis na wadze z samego rana 57,7kg dla jasnosci nie bylam w toalecie od wczoraj rana, ja naprawde nie wiem, dostaje nagrode za grzeszki a za poswiecenie dostaje kopa w dupe i porazke na wadze. Szkoda w sumie ze jestem w UK i nie znam na tyle jezyka zeby pojsc do dietetyka tutaj, zreszta pewnie gdzie bym nie zaszla to by powiedzieli ze mam super wage i nie potrzebuje ich pomocy bo moje BMI jest w normie.
Jakas jestem podlamana, nie wiem co mam robic, rozumiem ze w diecie przydaje sie jeden dzien zwiekszenia kalorii dla podkrecenia przemiany, ale kurde ja wczoraj zjadlam z 2000kcl czyli z 800 za duzo a nie 200:) nie wiem
Ale sie ciesze z tych 57,7, hehe zmienilam pasek bo po wycieczce mi si enie chcialo od razu;p po tyg nadszedl czas cofnac sie troche:)

Moze ktoras z Was miala podobna sytuacje,prosze o jakies rady, albo racjonalne wytlumaczenie tego co sie dzieje z moja waga!!! Z gory dziekuje za wszystkie komentarze jestescie najlepsze!!!!!

Udanej soboty!!!!!!!


  • Bobolina

    Bobolina

    29 maja 2011, 00:52

    hmm kochana, nie mam pojecia co sie dzieje..dziwne to wszystko.. waga Cie testuje i tyle, musisz wytrzymac :D moze ten wzrost jest spowodowany gromadzeniem sie wody w organizmie? a spadek zwiekszeniem sie przemiany materii? podobno wino przyspiesza metabolizm ;>

  • SelfishBitch

    SelfishBitch

    28 maja 2011, 23:33

    hehe moja zasada byle do piątku xD po 2 pierogach waga ci podskoczyła? ciekawe. bo taka jest prawda im bardziej człowiek chce i się stara tym mu nie wychodzi.^^

  • Innocent..Angel

    Innocent..Angel

    28 maja 2011, 15:10

    Moje przedmówczynie mają rację;) ważąc się zbyt często wpędzisz się tylko w paranoję. Najlepiej raz w tygodniu się ważyć, rano, na czczo, i będzie po kłopocie ;) zobaczysz :) a tak btw. zazdroszczę Ci tej Twojej wagi. Chciałabym ważyć tyle co Ty ;) Na pewno wyglądasz już dobrze :) Ja przy 59kg i przy takim samym wzroście czułam się najlepiej ;)) Trzymaj się :*

  • ravka83

    ravka83

    28 maja 2011, 14:56

    DESPERATKA ma rację :)) Waż się raz na tydzień. I mierz, tym bardziej, że ćwiczysz i spalasz tłuszcz, więc i boczki stają się mniejsze ;) Nie jedzenie nie zawsze spowoduje spadek wagi. Ja im mniej jem ( z braku czasu ostatnio ;/) , tym mniej chudnę :P

  • desperatka116

    desperatka116

    28 maja 2011, 13:43

    kochana waga jest głupia:) może pokazywać w ciągu dnia nawet 3 kg więcej, nie warto się nią sugerować. Ja tam wyrzuciłam wagę, teraz patrzę na cm :)