Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie bylo mnie miesiac, ale wracam, waga bez zmian

Witajcie Kochane!
Nie bylo mnie prawie miesiac, nie stosowalam diety, bo zycie mi sie zawalilo w jednym momencie, ale nie bede sie o tym rozpisywac, wszystko zaczyna sie ukladac powolutku, poza tym ze chyba mam zapalenie oplucnej, czekam na wyniki tu lekarze sa tacy beznadziejni ze jak nic mi nie pomoze to bede musiala wrocic do Polski na leczenie.

Kompletnie nie trzymalam diety, waze 57,7 kg dzis z rana i od dzis zaczynam uwazac na to co jem bo przeciez jestem tutaj z Wami po to zeby schudnac a nie stac w miejscu. Zaczelam pracowac na nocna zmiane wiec mysle ze dzieki temu waga nie wzrosla jednak nocki mecza organizm bardziej i je sie znacznie mniej.
Nie jestem teraz w stanie cwiczyc ze wzgledu na ten bol zwiazany z choroba, boli mnie strasznie pod zebrem z lewej strony, a jak kaszle to prawie klade sie na ziemie z bólu. Takze wroce do cwiczen jak wszystko bedzie juz dobrze.

A tak poza tym to bardzo sie za Wami stestknilam, brakowalomi komentarzy i wsparcia, ale juz jestem i mam nadzieje ze znajde w sobie sily na nowo pomimoo choroby. Uciekam poczytac co  Was:)
  • Bobolina

    Bobolina

    22 czerwca 2011, 10:38

    dobrze ze juz wrocilas! nam Ciebie tez brakowalo! :) teraz mam nadzieje ze sie bedziesz czesciej meldowac ;] caluje!

  • hailstone

    hailstone

    21 czerwca 2011, 19:47

    Jak są w życiu jakieś problemy to nie myśli się o diecie, więc dobrze Cię rozumiem. Wracaj szybko do zdrowia! :*

  • realthingvol.x

    realthingvol.x

    21 czerwca 2011, 18:34

    trzymam za ciebie kciuki. bedzie dobrze!

  • Merve

    Merve

    21 czerwca 2011, 18:30

    Fajnie, że wróciłaś :) powodzenia :)

  • karolina144

    karolina144

    21 czerwca 2011, 18:06

    Uwarzaj na siebie i zdrowiej !:) 3maj się;*