Mam tylko chwilke bo przed chwila wrocilam z angielskiego i za chwilke do pracy dzis na 21, ale za to 4,30 koniec :)))
dzisiaj przebieglam 3,84km, spalone 291kcl, wypocilam sie strasznie biegalam w bluzce z dlugim rekawe i do tego bluza i kaptur na glowie:) maasakra bylam cala mokra, ale to boskie uczucie gdy juz jestem po prysznicu nabalsamowana moim nowym balsamem (strasznie rozgrzewa), wszystko wynagradza:)
dietka:
-prze biegami jogurcik mulera 225kcl
-2 parowki, pol malutkiej buleczki 260kcl
-2 male banany, brzoskwinia 250kcl
-bedzie salatka z kurczakiem ziemniakiem ogorkiem pomidorkiem i rzodkiewka nie wiem na oko z 350kcl
Dopiero jutro albo w week bede miala dluzsza chwilke to poczytam i nadrobie wasze wpisy i poodpowiadam na pytania z komentarzy :) Buziaki chudzinki :p
Milosniczka
11 sierpnia 2011, 21:55super są te produkty z tej serii Eveline, ja rzez dłuższy czas używałam takiego właśnie serum w białej tubce i efekty super - bmi ok. 24 a cellulitu zero :)