dzisiaj jest troszkę lepiej niż wczoraj. Mam nadzieję, bo nie wiem jak dalej będzie. dzisiaj byłam rano na Poczcie bo miałam do wysłania list. A resztę dnia przeleżałam w łóżku, bo było mi jakość strasznie zimno.
W drodze do domu kupiłam kilka jogurtów:
dodając ten ostatni bardzo smaczny.
kilka dni temu kupiłam nowa wagę łazienkową I w związku z tym mam takie pytanie czy wagi tego typu mogą źle wskazywać. Ja swoją trzymam w jednym miejscu, ważę się co trzy dni, zawsze rano po toalecie.
Jeśli chodzi o moje menu to tak dzisiaj się prezentuje:
kawa
śniadanie: 3 kromki małe grahama posmarowane serkiem z ziołami i pomidorem oraz herbata
II śniadanie: jogurt, płatki pełnoziarniste fitness, jabłko
obiad: 1 gołąbek( kasza, ryż, mięso), polany sosem z pomidorów
podwieczorek: jogurt
kolacja: grejpfrut
I to by było na tyle wszystkich odwiedzającym życzę miłego, ciepłego a przede wszystkim dietetycznego weekendu.