Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wtorek

Cześć no i jak obiecałam w wczorajszym wpisie staram się być systematyczna i co czynię teraz.
I cóż by tu dalej napisać. Jak każdy pewnie z Was ma takie podobne dni. Wstałam rano, ubrałam się itd.
Po śniadaniu wyszłam na 2 godziny spacer, bo nie wykorzystać takiej pogody to wstyd.
Jak już pewnie, niektóre z Was zauważyły ja podczas swojej diety nie ćwiczę ani nie uprawiam sportu. Jedynym rodzajem mojej aktywności są długie spacer. Lubie iść tak w przed siebie i nie martwić się niczym. Wtedy mój świat nabiera innych kolorów.
Jeśli chodzi o ćwiczenie to nie wiem czy to jest dobry pomysł, ale niech tak zostanie.
Po powrocie z Galerii troszkę posprzątałam, zjadłam obiad i teraz czytam co u Was.
I nic więcej nie będę robiłam. Wieczorem kąpiel i pewnie pooglądam jakieś seriale.

Na koniec tylko wspomnę jeszcze moje dzisiejsze jedzonko:
rano: kawa
śniadanie: płatki owsiane, kukurydziane, jogurt mały brzoskwiniowy, herbata
II śniadanie: 1 kromka chleba razowego, 1 łyżeczka pasztetu drobiowego, 1/2 pomidora, herbata
na mieście: baton musli, jabłko, mandarynka
obiad: mała miska kapuśniaku, (to przez to, że dawno nie jadłam zupy)
3 łyżki makaronu, odrobina sera białego i łyżeczka dżemu z czarnej porzeczki
kolacja: jeszcze nie wiem, a może brak.

Na koniec chciałabym polecić wszystkim odchudzającym taką stronę internetową.
Wklejam link, może znacie a jak nie to zaglądnijcie
http://www.ilewazy.pl/.

Pa pa Trzymajcie się Ciepło.
 
  • tulipannaa

    tulipannaa

    29 listopada 2011, 17:36

    też ostatnio lubię się w takich spacerach..heh tak iść i nie myśleć,albo myśleć o czymś o czym się chce:) Powodzenia:)