Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jakiś efekt jest :D


Ale dziś burzowo, aż strach się bać, no ale nie o tym chciałam napisać :)
No więc tak... dzień 8 za mną, jestem zmotywowana i pełna optymizmu, nie poddaję się :D
Nie wiem czyja to zasługa, że mam taką motywację, ale jestem temu komuś bardzo wdzięczna :D
Nie ważę się , bo nie chcę stracić motywacji, jakby waga nie drgnęła :c
Ale generalnie coś już widać po mnie, nie mam takiego brzucha, mam ładniejsze pośladki i coś mi zdecydowanie ubywa, a tym samym poprawia mi humor i czuję się zdecydowanie lepiej jako ja :D
Dziś ładnie ćwiczyłam z Mel B i trochę biegałam, ale nie za wiele, bo padało niestety.
Ohh jeszcze tylko kilka miesięcy i będę kipiała seksem, ładnym ciałem i będę prawdziwie żyć ;D

Znów Penelope Cruz, no cóż jest urocza i piękna


Mam nadzieję, że u Was jest równie optymistycznie :)
Trzymajcie się ciepło dziewczyny :D 
  • nydrea

    nydrea

    10 sierpnia 2013, 10:26

    Świetnie! kipisz optymizmem i tak trzymaj :)

  • benatka1967

    benatka1967

    10 sierpnia 2013, 09:53

    tak trzymaj - to zaraźliwe :)

  • Nowa30

    Nowa30

    10 sierpnia 2013, 09:15

    Narazie to u mnie również pada ale cieszę się bo miałam dość tych upałów. Podoba mi się Twoje podejście do sprawy muszę wziąć przykład.

  • fatbody

    fatbody

    9 sierpnia 2013, 22:57

    Dzięki dziewczyny :) !

  • ulotna2013

    ulotna2013

    9 sierpnia 2013, 22:50

    Powodzenia :)

  • kijaneczka

    kijaneczka

    9 sierpnia 2013, 22:25

    super tak trzymaj