Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
proszę, nie dajcie się robić w bambuko!!!



Hej Kochana :* 

Nigdy byś chyba nie wpadła na pomysł jak potoczyła się historia z pracą w Pure 
Ja również nie domyśliłam się, więc w sumie 1:1 

Otóż odwalona potruchtałam na dzień próbny.
Pierwsze wrażenie?  Fajerwerki! Jak fajnie! Złapałam byka za rogi! 
Potem dowiedziałam się, że moja praca to zwykły i NACHALNY naganiacz.
Wiesz, może ja jestem jakaś dziwna ale przeraża mnie takie coś.
Szanuję ludzi i ich portfele, swój czas również.
Może od początku...

Pierwsze 30 minut masz na dzwonienie do 40 OSÓB i umówienie 12 na dzień darmowy na siłowni. Oczywiście dzień wcześniej te 40 numerów musisz sobie JAKOŚ sama uzbierać!
To jest forma zachęty, ponieważ gdy już pofatygujesz się i jesteś pod wrażeniem miejsca-
każdy kit dasz sobie wcisnąć i zwyczajnie podpiszesz tą umowę.
Umów takich dziennie muszę podpisać 2-3. 
Miesięcznie minimum (gdzie Twoje losy i tak wiszą na włosku) to 45 umów.

Takim oto sposobem praca nie polega na oprowadzaniu, 
lecz na ściąganiu i manipulowaniu!
A na to się już na pewno nie zgodzę 

Powiedziałam Pani Menager krytykę prosto w oczy i zwyczajnie wyszłam.
Usłyszała ode mnie, że nie akceptuję robienia ludzi w bambuko.
Nie odpuściłam sobie okazji by wytłumaczyć moje zdanie .
 "To co robicie nie jest `zarażaniem pasją do fitness` jak było napisane w ogłoszeniu,
a zwyczajnym naciąganiem i parciem na kasę. 
Sama odwiedziłam Pure i zapisałam się z Chłopakiem. 
Chłopak przekonał Brata, a ten Kumpla ze studiów. I tak tworzy się ekipa
chętnych do podpisania umowy, nie przez kłamstwo.
Życzę Wam powodzenia, ale nie zamierzam moczyć w tym palce.
Najzwyczajniej na świecie wolę być jedynie członkiem Pure i mieć czyste sumienie"
Babka podziękowała za szczerość, ale po moje rzeczy do biura udała się już sama. 

I takim oto sposobem nadal szukam pracy...
ale wierzę w karmę. 


  • wonuska

    wonuska

    14 lutego 2014, 20:03

    Takie mamy dzisiejsze realia :/

  • streaker

    streaker

    14 lutego 2014, 13:23

    masakra kochana, wszyscy tylko szukaja zarobku , oczukujac ludzi...przykre :(:*

  • cogitata

    cogitata

    14 lutego 2014, 11:33

    kurczę wszędzie teraz tak jest.. masakra jakaś...3mam kciuki za normalna pracę

  • TheAniula19

    TheAniula19

    14 lutego 2014, 11:24

    odważna jesteś że jednak powiedzialaś swoje zdanie :P będzie dobrze :)

  • ziarnojad

    ziarnojad

    14 lutego 2014, 11:06

    dobrze ze zrezygnowalas. mialam okazje robić w kredytach ale tez odmówiłam. mam sumienie. pozdr

  • OpuncjaWBluszczu.

    OpuncjaWBluszczu.

    14 lutego 2014, 11:05

    Nieciekawa sytuacja...