Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
30.

Ty FammeFatale to trochę inna bajka. Nie masz nadwagi, ale dokładnie rozumiem, że jednak może być coś jeszcze do poprawy, bo i ja też nie mam nadwagi, ale wiadomo waga nie odzwierciedla naszego wyglądu. Ale powiem, że ty to już masz fajną figurę :) Fakt siedzi coś takiego w głowie, ale jeśli ktoś ma taki problem to niech się kogoś bliskiego poradzi, albo pójdzie do specjalisty, bo to po pierwsze niebezpieczne, a po drugie irytujące :)

o, moje warzywka na obiadek :)) pycha!

Ty się do tych nie zaliczasz, bo mi chodziło o te co mają praktycznie niedowagę. O te mi chodziło. :)

Kochana, zrób coś dla mnie: nie odchudzaj się już :D Przecież masz idealne wymiary! Weź wrzuć jakieś zdjęcie, to zobaczysz ile dostaniesz komplementów a nawet złośliwości o zbliżającej się anoreksji! Weź tylko ujędrniaj ciałko i tyle :) Nie sądzisz, że tyle wystarczy? Świetna motywacja, pozdrawiam :)

Huhuuu, taki brzuszek mieć! Marzenie.. ;D

niesamowite:) to juz 30 dzień :)))

Smacznie