` Jestem coraz słabsza boję się, okropnie się boję , że bulimia powróci, powrócą napady, powróci prowokowanie wymiotów, powróci koszmar na jawie, powrócą kilogramy, brak akceptacji, depresja, brak sensu wszystkiego ... . Czuję że to nadchodzi, nieubłaganie się zbliża ten dzień. Co z człowiekiem robi zła sytuacja w domu ?! Właśnie to !
...
Muszę się czymś zająć, znaleźć sobie pożyteczną pracę. Fuck. Cholerna pogoda wszystko psuje, zimno, mokro, deszczowo, pochmurno. Ale dam radę, jak nie pójdę na konie, pojadę w odwiedziny do ciotki. Muszę coś z sobą zrobić. A jak nie to po prostu pójdę spać, żeby już było jutro. Może właśnie jutro będzie lepiej , lżej, jakoś inaczej.
...
Niby sytuacja rodzinna jakby lepsza, trochę przycicha konflikt, ale to tylko zamiatanie pod dywan, nadal nie wiem na czym stoję.
PannaKatarzyna1994
3 maja 2013, 17:40Ajaj.. trzymaj się!
siczma
3 maja 2013, 16:17Trzymam kciuki, żeby było dobrze i żebyś się nie załamała;((
Cheerful.
3 maja 2013, 16:15:-(
Groseille
3 maja 2013, 16:01nie amrtw się, każdy ma gorsze chwile. Musisz to wytrwac i znaleźc jakich pozytywny aspekt w życiu, którego trzeba sie uczepic i trzymac jak najdłuzej sie da :)