sobota:
I posiłek:
- płatki owsiane 50g
- serek wiejski 150g
-brzoskwinia 200g
II posiłek:
-banan 100g
-serek wiejski 200g
III posiłek:
-udo z kurczaka
-ryż brązowy 50g
-szpinak 200g
-śmietana 18% 10g
-olej lniany 10g
IV posiłek:
-chleb razowy 80g
-kiełbaska śląska 100g
-plasterki pomidora
V posiłek:
-dorsz 200g
-oliwa z oliwek 10g
W planie:
-55 min tomahawk i.c.
-3 x 16 a6w na brzuch
-squat wąski, seria 16-1 x 8-3 x 8-1 x 2-7 x 8- 1 x 8-3 x 24-1
-squat szeroki- j.w
-squat na lewą i prawą nogę z użyciem stepu- serie 16-1x 8-3 x 2-7x 8-3x 16-1
- wymachy nóg z obciążeniami- serie 16-1 x 8-3 x 8-1 x 2-7 x 8-1 x 8-3 x 16-1
- jakiś obwodzik na ramiona i klatkę :D
- 20 min stretchingu
niedziela
I posiłek:
-ryż 50g
-serek wiejski 200g
-jabłko 200g
II posiłek:
-twarożek naturalny homogenizowany 150g
-brzoskwinia 200g
III posiłek:
-dorsz 300g
-makaron graham 50g
-łyżka oliwy z oliwek
-cebula 50g
-pomidor 200g
IV posiłek:
-chleb razowy 40g
-polędwica sopocka 20g
-ogórek 200g
-cebula 50g
-łyżka oleju lnianego
V posiłek:
-2 jajka
-łyżka oliwy z oliwek
w planie:
-55 min. tomahawk i.c.
-3 x 16 a6w
- squaty- jak dnia poprzedniego
- 3x50 pompek
-coś na udziska i pośladki w leżeniu się wymyśli
- stretching- 20 min :)
poniedziałek:
I posiłek:
-chleb razowy 100g
-ser gouda 40g
-polędwica sopocka 20g
-plasterki warzyw
II posiłek:
-2 jajka
-łyżka oliwy z oliwek
-cebula 100g
-pomidor 200g
III posiłek:
-pierś kurczaka 200g
- kuskus 50g
- pomidor 200g
-łyżka oliwy z oliwek
IV posiłek:
-banan 100g
-szklana kefiru
V posiłek:
-200g twarogu
-wióry kokosowe 20g
w planie:
będziemy na siłowni, więc pewnie z pół godzinki machniemy jakieś cardio na rozgrzewkę, a potem zaopiekujemy się sztangą :D
wtorek:
I posiłek:
-płatki jęczmienne 50g
-banan 100g
-serek wiejski 200g
II posiłek:
-szklanka kefiru
-wióry kokosowe 20g
III posiłek:
- soja 50g
-makaron graham 50g
-oliwa z oliwek 10g
-brokuł 300g
IV posiłek:
-chleb razowy 40g
-ser gouda 40g
- kiełba śląska 50g
-plasterki warzyw
V posiłek:
-pierś kurczaka 200g
-łyżka oliwy z oliwek
w planie:
-znów siłka i pewnie znów sztanga, gdyż dawno na siłce nie byłam (już tydzień!) i za sztangą się stęskniłam :)
Oczywiście mój plan napisałam bardziej dla zabawy, aniżeli dla jakiegoś reżimu. Powiedziałam sobie, że postaram się go przestrzegać, ale nie na siłę- jeśli we wtorek rano dostanę kefirowstrętu i zamiast tego zrobię sobie koktajl z mleka sojowego, to na pewno w depresję z tego powodu nie wpadnę.
Pozdrawiam :)
alexandra2013
25 sierpnia 2013, 16:31Hejka! Fajny plan. Widać, że pisany przez profesjonalistkę:-) Dawaj znać jak tam realizacja:-) Z takim podejściem do diety i treningów jestem pewna, że schudniesz błyskawicznie. Pozdrawiam.
artosis
23 sierpnia 2013, 16:10I like it ! :) dzieki za menu bede od ciebie troche sciagac :P ja nigdy nie ukladalam menu jadlam w zasadzie spontanicznie ,ale pisalam co jem .Teraz zmieniam moja diete i mam zamiar zaczac jesc czysto wiec szykuja sie u mnie wielkie zmiany...:)
liliputek91
23 sierpnia 2013, 14:57Masz zdrowe podejście do diety- to dobrze:)
MamaJowitki
23 sierpnia 2013, 14:56ja nie planuje dzien wczesniej co zjem ale owszem zapisuej sobie dla kontroli :) twoj plan dosc fajny ale wiadomo nic na sile