Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
już mi niosą suknię z welonem...


Za równy miesiąc biorę ślub. Zaczęłam się też trochę stresować, ale chyba to normalne. Mimo, że mieliśmy dużo czasu na załatwianie i faktycznie zaczęliśmy z mega wyprzedzeniem to teraz jeszcze mam mnóstwo spraw do dopięcia na ostatni guzik. A do pracy trzeba też chodzić... Obiad też się sam nie ugotuje (a szkoda!).

Chciałabym, żeby wszystko się udało. Abyśmy przez całe wesele byli uśmiechnięci i aby goście miło wspominali zabawę.

W piątek druga przymiarka sukni - nie mogę się już doczekać. Przy ćwiczeniach z ciężarkami na ręce, gdy już nie mogłam wyobrażałam sobie wylewające się fałdki z sukni - mam nadzieję, że ich nie będzie ;-)

Ostatnio ustaliliśmy menu - ciekawe czy w ogóle coś zjem z tego całego zestresowania. Chciałabym żeby było już po pierwszym tańcu, wtedy na pewno wrzucę na luz... 

Może macie jakieś rady co robić aby stres nie zniszczył tego pięknego dnia?

Buziaki

  • kaaaya

    kaaaya

    3 czerwca 2016, 18:28

    Ależ Ty pięknie schudłaś!!!! Widzę po pasku :) Gratki :) no i z okazji ślubu również :)

  • goldeneye.basia

    goldeneye.basia

    21 maja 2015, 22:03

    nie denerwuj się wrzuć na luz a będzie dobrze ;-)

  • kadus90

    kadus90

    21 maja 2015, 10:34

    pracuj nad sobą i nad stresem i wszystko będzie cacy :) wszystko mamy w głowie

  • FranekDolass

    FranekDolass

    21 maja 2015, 08:04

    Jeżeli tytuł to cytat z "Windą do nieba" 2+1, to niezbyt to optymistyczne na miesiąc przed ślubem :))) Wszystkiego dobrego :)))

  • szalona_ruda90LBN

    szalona_ruda90LBN

    21 maja 2015, 08:00

    rad nie mam ale wiem co czujesz chociaż mój ślub dopiero za rok. a ja już panikuję że nie schudnę i będę wyglądać okropnie. powodzenia!

  • xwxexrxoxnxixkxa

    xwxexrxoxnxixkxa

    20 maja 2015, 21:49

    ohhhhhh Tak !!!!! jaka suknia????

  • xwxexrxoxnxixkxa

    xwxexrxoxnxixkxa

    20 maja 2015, 21:30

    Ja mam 22 sierpnia i tez mysle o fałdkach hehehehe

    • Floraaaa

      Floraaaa

      20 maja 2015, 21:41

      Może to śmiesznie brzmi ale serio wizja fałdek dodaje energii do działania ;-)

    • kadus90

      kadus90

      21 maja 2015, 00:12

      a nawet jak ! ja też walcze, ślub 08.08 ! :)

  • new_balance

    new_balance

    20 maja 2015, 21:18

    Dopiero jestem przed tym momentem, więc sama chętnie się dowiem co dziewczyny radzą :) Wydaje mi się, że nie ma co się nakręcać i stresować, tylko trzeba myśleć że będzie dobrze

    • Floraaaa

      Floraaaa

      20 maja 2015, 21:40

      Z natury jestem spokojna i nie często się stresuje. Mam nadzieje ze w dniu ślubu to się nie odmieni...

  • EwaFit

    EwaFit

    20 maja 2015, 21:00

    Ciesz się chwilą, a Twoja radość będzie udzielać się innym :)

    • Floraaaa

      Floraaaa

      20 maja 2015, 21:39

      Twój opis pasuje do mojej wizji idealnego dnia ślubu. Mam nadzieje ze tak właśnie będzie :-)

  • saga86

    saga86

    20 maja 2015, 18:21

    Myślę, że to zależy od podejścia i w sumie u mnie nie było jakiś wielkich przygotowań, większością zajęła się moja mama i było cudownie :) a już po przysiędze to luz :) mi nie przeszkadza jakby coś się nie udało, bo i życie nie jest idealne :) będzie dobrze zobaczysz :)

    • Floraaaa

      Floraaaa

      20 maja 2015, 18:24

      To też fakt, życie nie jest idealne... ale nie chciałabym potknąć się na środku kościoła :-) Dzięki!

  • Makutraa

    Makutraa

    20 maja 2015, 18:18

    NAapewno będzie super, przecież będą na miejscu sami bliscy :)

    • Floraaaa

      Floraaaa

      20 maja 2015, 18:23

      To też fakt, że nie jest to tłum zupełnie obcych ludzi. Ale nie przepadam za byciem w centrum uwagi i troszkę się tego obawiam ;-)

  • malafrida

    malafrida

    20 maja 2015, 18:00

    stres i tak będzie ale wszystko zależy od ciebie nie przejmuj się jak coś sie nie uda uśmiechaj się bo ten dzień naprawdę szybko minie a tylko od ciebie zależy jak go zapamiętasz! powodzenia

    • Floraaaa

      Floraaaa

      20 maja 2015, 18:22

      o tak, nie ma nic gorszego jak nadąsana Panna Młoda - uśmiech musi być :-) Dzięki za porady!

  • wiola7706

    wiola7706

    20 maja 2015, 16:42

    spokojnie, wszystko się uda.

    • Floraaaa

      Floraaaa

      20 maja 2015, 17:12

      Dzięki :-)

  • klaudiaankakk

    klaudiaankakk

    20 maja 2015, 15:44

    będzie dobrze, nawet nie zorientujesz się kiedy ten dzień minie :)

    • Floraaaa

      Floraaaa

      20 maja 2015, 16:10

      Mam nadzieję, że pozostaną same dobre wspomnienia :-) Dzięki!

  • AlexisDelCielo

    AlexisDelCielo

    20 maja 2015, 14:42

    Mnie puścił stres po pierwszym tańcu bo fatalnie tańczę :P Ciężko jest dać radę.... myśl o tym żeby cieszyć się chwilą bo dzień ślubu mija chyba w ciągu 5 minut :( my czekaliśmy 8 lat na ślub a tu już 9 miesięcy po i nawet nie wiem kiedy ... Staraj się być jak najbardziej obecna i żyj chwilą przez duże Ż :D wszystko będzie cudownie zobaczysz :)

    • Floraaaa

      Floraaaa

      20 maja 2015, 16:09

      Dziękuję :-) Właśnie często słyszę, że parze młodej szybko mija wesele...

  • olenka173065

    olenka173065

    20 maja 2015, 14:27

    Oj to jest taki pozytywny stres:) mnie opuścił po złożeniu przysięgi i potem już luzzzz;P

    • Floraaaa

      Floraaaa

      20 maja 2015, 16:08

      to właśnie słyszałam, że po przysiędze człowiek trochę wrzuca na luz :-)

    • wiola7706

      wiola7706

      20 maja 2015, 16:43

      u mnie najbardziej luzacki okazał się ksiądz......pomylił imiona. haha