Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
i znowu na nowej drodze zycia :)


cieszę sie, ze planowałam sie znowu i wróciłam do 5 posiłków dziennie i aktywności fizycznej, zaraz sie człowiek lepiej czyje... a dzisiejsze menu chyba bardziej kreatywne 

śniadanie; tost z twarogiem i miodem i kawa

przekąska: jogurt ze śmieciami i łyżeczka miodu ( mój maz mówi śmieci na płatki owsiane i otreby)

obiad: makaron pelnoziarnisty z nutką bazylii i pomidorami,pierś z kurczaka , trochę twarogu chudego

przekąska: brzoskwinia i kawa

kolacja: krem z marchewki i imbiru, łyżka makaronu z ogórkiem i pomidorami

dobranoc!