A więc 10.000 kroków zrobione. Dieta ok. Dzień ok ale wam szczerze powiem ze bardzo mi się chce spać. Cały dzień dziś. Ćwiczenia muszę robić rano bo po południu chodzę z psami i robi się późno zanim ogarnę... Do tego muszę się zmuszać. Kiedyś tak lubiłam ćwiczyć...
enusia83
4 kwietnia 2020, 09:41Dasz radę. Ważne, że waga spada. U mnie też powoli ...ale to dobrze