Heej :)
Nazywam się Martyna i jestem tutaj po to, by podzielić się swoimi sukcesami, porażkami i osiągnięciami, wzajemnie motywować się do chudnięcia razem z Wami i walczyć o upragnioną wagę.
Wiele z was powie - 17 lat? Pff, co ona może wiedzieć o odchudzaniu! Racja, nie wiem dużo, ale nie jestem dietetykiem, żeby znać się na wszystkim - co powinno się jeść, a czego nie, w jakich odstępach czasu i jakie porcję.
Dwa lata temu miałam konto na tym portalu - dodawałam regularnie wpisy i dzieliłam się z innymi czytelnikami swoją historią odchudzania. Muszę przyznać, że z wieloma osobami bardzo się zżyłam - niestety nie pamiętam ich loginów, pamiętników itp.
Dlaczego nowe konto i dlaczego przestałam pisać?
Po pierwsze, do tamtego straciłam hasło, nie mogłam sobie za nic przypomnieć, więc zacznę tutaj - od początku.
Po drugie, wstyd. Teraz wydaję mi się to głupie, ale wcześniej wstydziłam się przyznać przed innymi, że przytyłam, że się poddałam.
Generalnie moja historia odchudzania jest dosyć smutna. Dlaczego? Swoje ukochane 15kg schudłam w 3 miesiące. Tak, tylko 3 miesiące. Była to najgorsza rzecz jaką mogłam zrobić... Jadłam za mało- chudłam szybko. I jaki tego efekt? Kiedy przestałam stosować tą 'morderczą' dietę przytyłam 25kg w 1,5 roku. Jest mi teraz ogromnie ciężko się z tą myślą oswoić, że przez własną nieodpowiedzialność znalazłam się w takiej sytuacji a nie innej. Postaram się nie powtórzyć tych samych błędów, co wcześniej i odchudzać się z głową. Czy mi się uda? Mam nadzieję, bo o byciu szczupłą marzę od kiedy tylko pamiętam.
Mam nadzieję, że tym razem zostanę tu na dłużej i będę dzielić się z Wami wszystkim, co mogłoby wam pomóc w odchudzaniu. I wstawiać wpisy codziennie lub co 2 dni.
Trzymajcie się :*
FitnessLady23
17 czerwca 2015, 22:14oj niestety też popełniłam ten błąd - chciałam za szybko schudnąć;( jesteśmy mądrzejsze i POWOLI osiągniemy cel;) Wytrwałości;)