Do tej pory spotkałam się w 95% z niemiłą i chamską reakcją vitalek, komentarze pełne ironii, ośmieszenia. Nikt nie rozumie przepisy i wpisy są dla mnie nowością i muszę sie nauczyc poruszania w tym virtual world.
Jestem zniesmaczona ciągłą krytyką i ironią wobec moich przepisów i wpisów - może mają błędy, tylko ja na ich miejscu napisałabym: "Kochana popraw proporcje w przepisach, bo zaznaczyłaś źle". Gdzie to wsparcie i dobre słowo mądrale??
MalaZabcia
19 stycznia 2014, 21:56Takich to tu strasznie dużo jest, uważają że wszystko wiedzą najlepiej na temat odchudzania, diety i ćwiczeń, a tak naprawdę to są głupie i puste jak .... Szkoda nerwów olej, to, ty się odchudzasz i ty sobie sama planujesz co zjesz.
Tanamari
25 stycznia 2013, 15:12To fakt, zamiast sobie pomagać sporo osób chyba próbuje podbudować sobie samoocenę kpiąc z innych. Nie trzeba się tym przejmować :)
alex156
14 grudnia 2012, 17:30Nie przejmuj się ;)
Tequila91
14 grudnia 2012, 16:13Olej :] Szkoda nerwów :)
okragla87
14 grudnia 2012, 12:59Nie przejmuj się! Rzeczywiście jest tu sporo ludzi sprawiających wrażenie, jakby tylko czekali na okazję żeby komuś wytknąć błąd obrażając go przy okazji. Nie przejmuj się, tych "normalnych" ludzi mimo wszystko jest więcej :)
Zuuuzzz
14 grudnia 2012, 12:1495% to jeszcze nie wszyscy :) przyjemniejszego odnajdywania się w tym virtual world:)