Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Cześć i czołem :)


No to kolejny dzień za mną ^^ jeeej jutro dostanę swoją dietę Smacznie Dopasowaną, a dzisiejszy dzień minął całkiem okay, dalej brak podjadania, zrobiłam dziś na obiad placuszki ze szpinaku i cukinii. Nie chwaląc się wyszły meeeega. Pobiegałam moje szalone 4km, zrobiłam przysiady z wyzwania, zrobiłam sobie dłuuugą kąpiel z masą piany, a dlaczego? Tududududuuuum... a dlatego, że mija mniej więcej tydzień odkąd coś robię ze sobą i postanowiłam, że wskoczę na wagę. Pewnie nie ma się co cieszyć, bo to zapewne sama woda, ale i tak 60,7kg cieszy oczęta, zobaczę czy przez tydzień się to utrzyma, jeśli tak zanotuję jako zwycięstwo nad pierwszym kg! ^^

Jeszcze dziś czeka mnie rozciąganie wg mojej rozpiski, tak więc o za chwilkę się za to zabieram ;)

  • Meffis

    Meffis

    6 stycznia 2016, 19:07

    Powodzenia kochana ;>