Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kilka aktywnych miesiący.


Za mną kilka aktywnych miesięcy. Aktywnych w sensie zawodowym - bo ruszałem się niestety mało. Kończę właśnie 3 miesięczny projekt dla klienta w Warszawie.

Zaczęło się od tego, że postanowiłem zaktualizować swoją stronę internetową: www.bazydanych.net.pl  . Spisałem informacje o bazach danych, z których korzystam. Dodałem informacje o technologii Oracle Apllication Express (APEX). Pozmieniałem grafikę.

A potem zacząłem się udzielać na portalach społecznościowych "dla profesjonalistów". Dość szybko zaczęli kontaktować się ze mną rekruterzy (a liczyłem na klientów). Przeważnie proponowali mi pracę w dość odległych od Rzeszowa miejscach. Tym niemniej jedna z ofert okazała się bardzo ciekawa. I tak wylądowałem w Warszawie.

Ale ciągle kontaktowały się ze mną nowe osoby. Także w sprawie tworzenia oprogramowania na zamówienie. Tym razem "pracowała" strona z informacjami o bazie danych dla działu utrzymania ruchu: http://www.aplikacja-maintenance.pl/ . Trochę tych kontaktów było. Ogólnie ostatni okres był dla mnie ciężki. Praca dla klienta w Warszawie (programowanie w Oracle). Rozmowy handlowe. Drobne projekty w MS Access i Apex'sie dla innych klientów. I przede wszystkim systematyczne przejazdy na trasie Rzeszów-Warszawa, Warszawa-Rzeszów. 

Planowałem zrobić sporo rzeczy. I sporo mi się udało. Niestety na liście rzeczy, które poszły w odstawkę jest bieganie. Ciągle boli mnie stopa. Myślałem, że po miesiącu będzie OK. I było. Tylko w czasie odśnieżania, skuwając lód, przyłożyłem stopę do łopaty. I znowu mnie bolało. Po kolejnym miesiącu jest znowu OK - ale na wszelki wypadek odpuszczę sobie bieganie na jeszcze 2 tygodnie. Zamiast tego robię pompki i brzuszki.

Za dwa tygodnie wracam do domu. I do biegania.
Obiecuję!
  • gi.jungbauer

    gi.jungbauer

    8 marca 2013, 08:01

    No to ładnie zawodowo! Ja też siedzę w bazach danych...

  • ognik1958

    ognik1958

    7 marca 2013, 21:37

    no bieganie mozna zastapic chód z kijami -wcale nie mniejsze spalanie bo angazujeesz sporo miesni tułowia a nie ma obciązeń dynamicznych co moze dodatkowo "ugniatać" Twoją stopę a natlenienie i podwyzszony puls działa na kapitalnie na spalanie tłuszczu powodzenia tomek ps wpadłem na twoja stronke fajna jak masz tych "robótek w nadmiarze daj cynk moze cosi na "murzyna" bym przerobił oczywiście nie sam ale z pomoca ludzi z info pozdro