Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ujarzmiony głód


Wstałam...

powalczyłam z porządkami depresją i emocjami negatywnymi...

2 bułki
kasza z surówką grecką

kawa...plus błonnik w tabletkach i zioła...

i poczułam,że panuję nad głodem pierwszy raz od bardzo dawna...


Równowaga zdaje się być odzyskana. Do zrzucenia prawie 6 kilo.. Jestem na dobrej drodze.
Później zostanie tylko 10;)