dzisiaj 23 dzień, czuję się dobrze i jak na razie energii mam za dwoje. Jestem ciekawa czy w tym sezonie infekcyjnym dopadnie mnie jakaś "zołza". Mam nadzieję, że moja odporność po diecie będzie jeszcze lepsza, tak jak mówi o tym Dr Dąbrowska. A moje dolegliwości, które mi doskwierały, ulotniły się, moja skóra bardzo się poprawiła, jest bardziej elastyczna i jakby lepiej nawilżona, bóle stawów a zwłaszcza barku ustąpiły- przynajmniej na razie, wcześniej bolały mnie prawie codziennie. Kiedy wyjdę już z diety będę korzystała z przepisów Vitalii, mają bardzo smaczne, ciekawe propozycje posiłków, które można przygotować w tempie błyskawicy. Korzystałam z ułożonego dla mnie jadłospisu i bardzo mi odpowiadał, efekty też były super. Szkoda, że tak szybko zeszłam na złą drogę i łatwo dałam się wciągnąć w obżarstwo i nieracjonalny konsumpcjonizm...
roogirl
28 sierpnia 2017, 15:00Jak my wszyscy... mówię o konsumpcjonizmie.