Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Potrzebujesz pomocy? Ja tak.

Gordita , gdzie się podziewasz ? :) Dziś już 26, więc do ćwiczonek ! :) "Nie zostawiaj mnie samej " jakby powiedziala to Ewa Chodakowska :)

Otoz to! Najcudowniejsze jest gdy mozna studiowac cos co sie kocha! Ja studiuje dziennikarstwo, od zawsze o tym marzylam i mimo , ze jest mega ciezko to warto.. Nie jest to przyszlosciowy kierunek, ale musialam sprobowac :) Dlatego tak sie ciesze, ze bedziesz studiowala dietetyke :) Jak dowiesz sie jakis ciekawych rzeczy to bardzo prosze pisac :D ! A poki co- cieszmy sie wakacjami :)

Oj bardzo fajnie, zwłaszcza, że ostatni czas był dla mnie bardzo stresujący. U Ciebie też na pewno przyjdą te luźniejsze dni, trzeba przeczekać :)

Ja już nie potrzebuję, ale za Was mocno trzymam kciuki :) I mam podobnie, raz mi się chce poćwiczyć jakieś cardio, innym razem pilates, albo pływać, albo kręcić hula-hop.. Całe szczęście, że jest tyle możliwości i dbanie o siebie nie musi być obowiązkiem, a przyjemnością :)

3mam kciuki również :)

Mam tą samą wagę ;) I tak samo jak Ty (co widać po moim blogu) raz mi się chce, raz nie. Myślę, że to dlatego, że same w głowie nie chcemy tej zmiany, że jest dla nas mało wygodna, wychodzi z naszej strefy komfortu, kiedy to się założy dużą bluze i nic nie widać. Nie raz podczas ćwiczeń płaczę, sama nie wiem czy to z wysiłku, czy z bólu, czy z tego,że już nie daje rady, czy może jestem zła że się tak obijam. Wtedy myślę, a mniej będę ćwiczyć ale zdrowiej jeść, przecież to jest prostsze. Potem sięgam po ciastko i mówie, a zjem jedno, dwa, trzy, poćwicze mocniej. I tak w kółko. Ale wierzę, że moja wrześniowa motywacja będzie na tyle wielka,że tym razem dam radę ;) 2 lata temu o tej porze właśnie do września schudłam 8kg także wiem, że jak się chcę to się da;D! Powodzenia!!

A no i przede mną jeszcze do zrzucenia jakieś 17kg ;) Napisz jak będziesz chciała ;)

ja tez mam mniej wiecej do zrzucenia 15 kg :/ mniej kolo 11, wiecej 15... to zalezy w jakiej figurze bede wkoncu czula sie SUPER! Tak wiec podobna droge mamy do pokonania :) ps jestes z Lodzi tak ? Tak samo jak ja :P Wybierasz sie na studia ? Ja jestem studentka i ciesze sie, ze szkolezaczne w pazdzierniku i mam czas jeszcze kolo 2 miesiecy by zrzucic co nie co..

Ja z bym chęcią się dołączyła, sama mam problem czasem z motywacją do ćwiczeń i podobna sytuacja wynika z tego.. też planuję sobie kiedy zacząć, a rzadko kiedy to wypala, jeśli już to na 2-3dni i potem znowu nic ;/

Rybko , mamy ten sam problem .. również potrzebuje wsparcia tak jak ty ;-) TRZYMAM ZA CIEBIE KCIUKI ! ;-*

Damy radę ! Kto jak nie my ? :)

nio ja tez ;-)