No... dzisiaj przegięcie, pierwszy raz odkąd jestem na diecie nie dotrzymalam jej. Masakra. Zaspalam rano do pracy i nie naszykowalam sobie posilkow no i po pracy przysiadlam sie do obiadu moich chlopakow. Kotlecik i ziemniaczki ale zjadlam malutka porcję, chociaz tyle. Ale na jutro juz mam wszystko naszykowane i nie będę grzeszyc

  • devil78

    devil78

    31 lipca 2018, 08:53

    Raz na jakiś czas można. Nic złego się nie stanie:)