Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 25


No dziś już było lepiej ale nie do końca tak dobrze jak bym chciała ! Ale nie można mieć wszystkiego ! Dziś wreszcie udało mi się zrobić cały  trening z Jillian ! To jakaś masakra jest ostry ale jestem zadowolona z siebie! to prawie godzina z rozgrzewką i ćwiczeniami rozciągającymi !  był też godzinny spacer intensywny nawet ! Ale niestety wieczorem zapadli znajomi i zjadłam trochę czekolady i chipsów! a nawet z jedzeniem cały dzień byłam grzeczna!  Zjadłam dziś;

4 kanapki z sałatką z rybną taką z konserwy i chlebem wieloziarnistym 
szklanka soku pomidorowego 
płatki owsiane na mleku 0,5% 
3 wafle ryżowe z serkiem łososiowym i pomidorem
2 paski czekolady 1 delicja i kilka chipsów! a miało być tak pięknie ! a wyszło jak zawsze !