Rodzinka jeszcze śpi a ja już od szóstej wywracałam sie z boku na bok, coś kiepsko spałam. Liczyłam na piękną pogodę a tu niebo zachmurzone, ffeee
. Nie mam planów dietkowych, bo w weekendy trudno dietkować z rodziną... ale myślę, że na obiad zrobię sobie danie z kurczaka z warzywami. Muszę jeszcze zrobić sporo zakupów, rozwiesić pranie, sprzątnąć chatkę, trochę ruchu będzie a po obiedzie jak pogoda pozwoli, wyciągnę rodzinkę na długi spacer.
Życzę Wam i sobie pięknej pogody i dużo wypoczynku w weekend.
filipinka1
12 września 2011, 08:37próbowałam maluchy poustawiać, strasznie to trudne, nie wszystkie udało mi się namówić :)