Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Było wspaniale i wreszcie kocham siebie!!!!


Jestem!!!!!!;)
Przez te jakby nie było 2tygodnie zmieniłam się diametralnie;]
Przede wszystkim jestem nieziemsko korzystającą z życia osobą, a pomimo tego na maxa wypoczęłam;]

Pięknie się opaliłam, w ogóle moje ciałko wygląda extra;)
wprawdzie waga ta sama, ale biorąc pod uwagę alkohol w dawkach conajmniej niestandartowych to jest bardzo dobrze;]

No i z Maxem jest też zajebiście;]

W drodze powrotnej zwiedziliśmy też sporo... sklepów;] Nakupiłyśmy sobie z Moniczką ciuchów i gadżetów, że hej;D

Więcej napiszę jak odetchnę;]

A co do odchudzania to wam powiem tak:
-dbam o ciało i jest piękne i jędrne, bo kto powiedział, że kobieta ważąca 66kg nie może być piękna i jędrna???
-chcę schudnąć 15kg do końca rkou i zrobię to
-dieta nie przysłoni mi życia, bo po prostu będę mądrze jeść;]

i w ogóle I love you;***