Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tyję potwornie;;/


Waga z paska jest już dwno nieaktualna;/ ważę ogromnie dużo, boję się stanąc na wadze.
Cóż. Trudno się dziwic, że tak tyje;/ wkońcu w zasadzie tylko jem i śpię. O jakiejkolwiek aktywności czy też w ogóle traweniu nie ma mowy.

Czuje się OKROPNIE i zaczynam łapac depresje. W sobotę to wesele, a ja czuje się OGROMNA!!! 

Jestem totanie zła na siebie i najchętneij zostałabym w domu, w łóżku, z zasłoniętą roletą i ulubioną płytą. Totalnie nic mi się nie chce;/

Nie wiem co będzie, ale czuję się tłusta.

  • anutka3

    anutka3

    30 stycznia 2009, 07:04

    to piątek poświęć dla siebie - pachnąca kąpiel, masaże, maseczki - przytul się sama mocno i nie przejmuj kg. Powrót do zdrowia (fizycznego i psychicznego) jest najważniejszy. Pozdrawiam cieplutko :)