Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 6 z dodatkami


i już sobota zawsze wytęskniona, wyczekana - powód jest oczywisty - odpoczynek od pracy, spokój ...itp.

kochane jest spadek wagi po 5 dniach to 1,10kg - myślę, że to dobry wynik oczywiście chciałoby się więcej, ale rozum i rozsądek mówi kilogram tygodniowo jest dla zdrowia dobry, więc ... jestem w pełni zadowolona - problem polega tylko na tym (albo aż na tym), że muszę nauczyć się sobie odmawiać i kształtować, ćwiczyć silną wolę ... a to takie trudne ... no dobra koniec pogaduszek i plan na dzisiaj bo jutrzejszy będzie trudny z powodu wizyty u teściów "niedzielny obiadek" :)

1 śniadanie:

  • duży kubek kawy z mlekiem sojowym
  • owsianka na chudym mleku

2 śniadanie:

  • duża kawa
  • serek homogenizowany chudy i 1 lub kilka jabłek (w końcu coś muszę z nimi zrobić skoro mam nadmiar :))

obiad:

  • zupa rybna (moja jest na kurczaku - wiem, że może to dziwne, ale jest wspaniała, ryby - dodam tylko łososia wędzonego czyli moje ulubione brzuszki + kawałek świeżego, litr soku pomidorowego, warzywa w paski i sporo papryki a na koniec natka kopru, pietruszki i jogurt naturalny do smaku i oczywiście przyprawy)

podwieczorek:

  • jabłka
  • herbata czerwona

kolacja:

  • pomidorowo-paprykowa sałatka z wędzonym łososiem, ogórkiem kiszonym i czerwoną cebulą
  • czerwona herbata * kilka, woda

trening:

spacer z psem i już - jeszcze jedno, jabłka bez ograniczeń i płyny oczywiście :)

  • NaDukanie

    NaDukanie

    23 stycznia 2016, 12:31

    Hmm może te jabłka podsmażyć i do słoików. To fajna opcja na ciasto. Moja teściowa tak robi. Zbyt dużo owoców w ciągu dnia to zdrowy ślę kefnak cukier Nie daj się na obiedzie. Trzymam kciuki

    • gruba7

      gruba7

      23 stycznia 2016, 16:10

      ok jest to jakiś pomysł tylko, że ja już nie bardzo mam ochotę bawić cię w obieranie, krojenie ... słoiki itp. pamiętam czasy gdy całe tygodnie mijały mi na przetworach i mówiąc wprost nie mam ochoty do tego wracać - chyba po prostu pojem te jabłka z małżonkiem z umiarem a resztę zostawię w garażu tam na szczęście jest dosyć niska temperatura więc "chwilę" poleżą i już :)

  • eszaa

    eszaa

    23 stycznia 2016, 10:19

    hmm, jabłka maja w sobie cukier,moze nie tonę,ale jednak w wiekszej ilości pójda w boczki.Nie mozesz ich jakos przetworzyć? na potem?

    • gruba7

      gruba7

      23 stycznia 2016, 10:28

      ale jak? nie mam pomysłu a najbardziej mi smakują takie jak są - no nie wiem ... szkoda mi ich a moi znajomi wszyscy już dostali :) to są chyba te zdrowe cukry i kilka dziennie raczej nie powinno zaszkodzić - tak myślę