Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nowy ... kolejny początek :)


dzień rozpoczął się jak zwykle od kawy a

co jeszcze?

śniadanie: czarna kawa, kostka cukru, kromka razowego chleba

obiad: brokuły z pomidorem i owoc

kolacja: 2 jajka, solidny plaster szynki i sałata

i już - oczywiście dużo wody :)

może przetrwam - a motywacja jest gdyż na początku miesiąca mam imprezę taneczną :)

  • eszaa

    eszaa

    21 czerwca 2016, 13:54

    na takim memu, moze i schudniesz, ale jeszcze szybciej potem kilogramy wróca.Zbyt duze przerwy miedzy posiłkami i zbyt mało kalorii. Na poczatku euforia, a potem głod da o sobie znac i pochłoniesz wszystko jak leci

    • gruba7

      gruba7

      21 czerwca 2016, 15:57

      raczej nie - byłam już kilka razy na tej diecie i zawsze pomagało - problem leży w czym innym bo niezależnie od tzw"diety" rozsądnej czy tez nie - mam różne zachcianki i czasami sobie pozwalam na nie - ja po prostu nie jestem w stanie wytrwać długo na "diecie" lub jak kto woli "zdrowym życiu" - wiem, zdrowe żywienie brzmi wspaniale, ale co z tego jak uwielbiam wino, sery, czasami chrupki, owoce które zresztą mają dużo cukru ... i to nie tak, że siedzę i jem bez umiaru :(

  • m4432

    m4432

    21 czerwca 2016, 09:20

    A po imprezie jojo. Głodówka to nie sposób na normalne chudnięcie.

    • gruba7

      gruba7

      21 czerwca 2016, 09:40

      wszystkie o tym wiemy i ja również :) i pewnie ty także bo w przeciwnym razie nie byłoby nas tu :) ale jak już pisałam muszę mieć punkt wyjścia i właśnie na taki się zdecydowałam - i nie powiedziałabym, że jest to głodówka - może dla Ciebie tak - na szczęście jesteśmy różni :)

    • m4432

      m4432

      21 czerwca 2016, 10:03

      Jak wolisz. Twoje ciało - twój wybór.