Wróciłam, upasłam się znowu jak świnia ! Waga dzisiaj rano pokazała 73,4 katastrofa ! Zaczynam więc walkę od nowa ! Wychodzi nieodpowiednie żarcie i brak ćwiczeń !
Czas diety do 20 października !
Dieta Kopenhaska - dzień 1 .. !
pomiary wagowe codziennie …
Day 1 - 73,4
Wracam na vitalie za każdym razem jak przemieniam się z grubą świetnie .
Berchen
12 września 2024, 21:11Straszne jest jak o sobie myslisz, do grubej ci daleko nie mowiac juz o swini🙈😅. Rozumiem ze przekroczylas jakas swoja granice, jednak Kopenhaska to prosta droga do problemow w kolejnych latach. Nie sadzilam ze jeszcze w dzisiejszych czasach w te bzdury wierzy.Jestem jedna z ofiar Kopenhaskich i innych 1000kcal cyrkow- Jojo co kolejna dieta bylo coraz wyzsze. Przeanalizuj,znajdz przyczyne i z tym pracuj, powodzenia:)
szanta_na_dobranoc
12 września 2024, 19:19Ja niestety też przytyłam... Trzymam kciuki.
ognik1958
11 września 2024, 11:25Hmm nie jest jeszcze tak źle co prawda mój cel to zawsze było ..(waga-100)x0.9 ale te 73 .4 to jeszcze nie tragedia ale to prawda trza ichac na zimne i pożar gasić w zarodku ja to tobie przestrzegając deficyt po jadle .ćw i metabolizmie i waga stoi czego i Tobie po drobnej korekcie życzę ...miłego tomek