Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
72 wyjechał :(


Witajcie dziewczyny :*
Troszkę mnie nie było, bo w moim życiu duże zmiany i małe duże zamieszanie.
Mój Łukasz wyjechał dziś rano do Niemiec.
A ja zostałam sama z Kondziem.
Teraz będzie praca - dom - żłobek - nocki u mamy i tak na zmianę.
Do świąt muszę pracować a potem się zobaczy, bo muszę znaleźć mieszkanie w mieście (teraz mieszkam na wiosce i dojazdy mnie wykończą).
Właśnie jutro muszę wstać o 4.30 :(:(:(


Dietka teraz chyba nie ucierpi, choć jestem przed @ i przez ten stres trochę popłynęłam z jedzeniem, ale tragedii nie ma. Dziś na obiadek zrobiłam kalafiorową. Teraz będzie więcej warzywek na bank.


Na dziś tyle, bo cała dziś chodzę i nie mogę sobie znaleźć miejsca.... i jeszcze denerwuje mnie taki program na kompie mi cały czas wyskakuje na przeglądarce i nie wiem jak to odinstalować...wrrrr


3majcie się :*

  • Katatarina

    Katatarina

    15 marca 2013, 16:46

    Dziękuję! :) Widzę, że i u Ciebie spory sukces!! Ponad 12 kg! Gratuluję! :)

  • larwiszcze

    larwiszcze

    15 marca 2013, 10:35

    Będzie ok, a jutro zleci w oka mgnieniu. Ja też przed @..nawet się nie ważę, szkoda nerwów :P.

  • saneczkaw

    saneczkaw

    15 marca 2013, 09:04

    Dasz radę !!! Powodzenia

  • monsia85

    monsia85

    15 marca 2013, 07:26

    jeszcze troszeczke i Twoj misiu wroci ;] powodzenia w szukaniu mieszkania buziaki

  • probowackolejnyraz

    probowackolejnyraz

    14 marca 2013, 23:13

    Poradzisz sobie :) a jak przypilnujesz dietki i w koncu mąż wróci to będzie miał niespodziankę :P

  • kasiek222

    kasiek222

    14 marca 2013, 17:27

    trzymaj się , my kobiety musimy być silne..:)

  • patrishiia

    patrishiia

    14 marca 2013, 16:16

    Oj kochana to na pewno bedziesz tesknila.Moj mezyk jak wyjechal na 2 miesiace to myslalam ze oszaleje.Na pewno pomoc rodzinki sie przyda :-)

  • grupciaa

    grupciaa

    14 marca 2013, 14:24

    badz dzielna wróci cały i zdrowy badz kochająca mamą dla skraba :) i walcz dalej

  • PuszystaMamuska

    PuszystaMamuska

    14 marca 2013, 13:48

    Kochana - trzymaj sie dzielnie! Mam nadzieje ze ktos Ci pomoze bo samej bedzie Ci na pewno bardzo ciezko! Pozdrawiam cieplutko. Buziaki.